Tym razem słupszczanie zagrali nieco słabiej niż przed tygodniem (nadal bez Marcina Kozłowskiego i Patryka Pytlaka). Miastczanie za sprawą Jakuba Daty pierwsi stworzyli groźniejszą sytuację, ale strzał po ziemi nie zaskoczył Michała Kędzi. Potem strzelał z dystansu Szymon Schulz. Kolejną sytuację miał Paweł Koniuszek. Przejął piłkę i uderzył z 10 metrów. Interweniujący Kędzia trącił piłkę, która powoli toczyła się w kierunku bramki, ale trafiła w słupek. Po podaniu byłego gryfity Krzysztofa Bryndala przed bramką źle trafił w piłkę Data.
Po przerwie było znacznie lepiej. Po rzucie rożnym Karola Świdzińskiego strzałem głową pod poprzeczkę z 5 metrów dał gryfitom prowadzenie Przemysław Rutkowski. Chwilę potem Adrian Solczak i Świdziński we dwójkę rozklepali obronę Startu i po strzale z 6 metrów do pustej bramki było 2:0 dla Gryfa. Po dośrodkowaniu z prawej strony debiutującego w drużynie seniorów Łukasza Wójcika z 6 metrów silnie strzelił Patryk Dąbrowski, ale cudem wybronił to uderzenie golkiper gości. Tuż przed końcem z 18 metrów w poprzeczkę uderzył Damian Tofil. Dybowski obronił strzał Wiśniewskiego.
GRYF SŁUPSK - START MIASTKO 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Przemysław Rutkowski (50-głową), 2:0 Karol Świdziński (53)
GRYF: Kędzia (69 Dybowski) - S.Schulz (69 A.Kalinowski), Staniaszek (46 Dworacki), Rutkowski, A.Kalinowski (46 K.Oblizajek), Dąbrowski (46 Ł.Wójcik), test (69 Dąbrowski), D.Mikulski (46 Tofil), Ślusarz (46 Terefenko), Świdziński (69 D.Mikulski), Solczak (69 Ślusarz).
START: Ostrowski - Kapica, Pranczk, R.Sztuba, Czerwiński, P.Baranowski, Szuta, Kwach, Koniuszek, Bryndal, J.Data oraz Przeplasko, O.Wiśniewski, Walus, Felke, D.Husejko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?