Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gryfia nie jest z gumy. Szósta frekwencja Energi Czarnych w lidze

Rafał Szymański
Rafał Szymański
Kibice chcą przychodzić do Gryfii oglądać dobre widowisko. Pojemność hali wyznacza jednak granicę możliwości.
Kibice chcą przychodzić do Gryfii oglądać dobre widowisko. Pojemność hali wyznacza jednak granicę możliwości. Łukasz Capar
Szósta frekwencja EC w TBL. Byłaby wyższa, gdyby do Gryfii weszli wszyscy chętni.

Szóstą frekwencję ma w Tauron Basket Lidze Energa Czarni Słupsk. Średnio na osiem do tej pory rozegranych meczów w hali Gryfia przy ul. Szczecińskiej przychodziło 2159 widzów. Jeśli się weźmie pod uwagę możliwości słupskiego, przestarzałego jak na standardy ligi obiektu to dużo, wszak jego całkowita pojemność to 2250 widzów. Praktycznie każdy mecz w Słupsku oznacza wyprzedane miejsca.

W skali kraju najwięcej widzów przychodzi na mecze mistrza Polski Stelmetu Zielona Góra 3235. W TBL średnio na mecz przychodzi 1775 widzów. Tak wyliczył portal www.sportowefakty.pl. Słupsk a publiczność wyprzedza tak renomowane i mające tradycję kibicowania ośrodki jak Wrocław - 1796 widzów na mecz, Gdynię - 1746 widzów czy wicemistrzów Polski, Zgorzelec - 1416 widzów.

Oczywiście zainteresowanie basketem w Słupsku jest zdecydowanie większe niż w niedalekim Koszalinie. Mimo nowej hali, mimo podparcia tego brązem, w obecnym sezonie na trybunach tego obiektu zasiada tylko średnio 1511 ludzi. Na ostatnim miejscu jest Tarnobrzeg - 614, niewiele lepiej w Radomiu - 753, ale w tym wypadku wyznacza to pojemność hali. W Radomiu ma powstać nowy obiekt.

Szukasz informacji na temat słupskiej drużyny? Kliknij i przeczytaj inne artykuły o Enerdze Czarnych Słupsk

gp24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza