Grzegorz Wanke walczył w kategorii wagowej do 66 kg. W sumie stoczył cztery walki. Zmagania w Kazaniu rozpoczął od pokonania już w pierwszej rundzie reprezentanta Turkmenistanu Rusłama Hamrayeva przez przewagę techniczną 11:1. W 1/8 finału miastecki zawodnik przegrał z byłym wicemistrzem świata seniorów i mistrzem Europy juniorów Azerem Rasulem Chunayevem przez przewagę techniczną.
Azer awansował do finału, dzięki czemu Grzegorz dostał szansę walki w repasażach. W pierwszej rundzie repasażowej pokonał Niemca Toniego Stade na punkty 4:0, a w następnej walce przegrał z Turkiem Muhammetem Kocatinazem na punkty 2:6. Reprezentant Turcji wygrał kolejną walkę i zdobył brązowy medal, a mistrzem i złotym medalistą został Azer Chunayev.
- Azer był nie do pokonania. Wszystkich swoich rywali pokonał przez położenie na łopatki lub przez przewagę techniczną. Ja z nim utrzymałem się najdłużej. Natomiast Turek, z którym przegrałem, był w moim zasięgu. Trochę źle taktycznie rozegrałem walkę - ocenił Grzegorz Wanke.
Z ekipy polskich zapaśników w stylu klasycznym najwyżej sklasyfikowany został Arkadiusz Kułynycz (74 kg), który obecnie reprezentuje Olimpijczyka Radom, ale jest wychowankiem Miastka. Arek wywalczył piąte miejsce.
- Jestem dumny, jak i wszyscy zainteresowani sportem, z postawy naszych zawodników. Oni są prawdziwymi ambasadorami Miastka promującymi nasz kraj, miasto i region. Uniwersjada w Kazaniu przeszła już do historii jako wyjątkowo dobrze zorganizowana, obfitująca w wiele niezapomnianych wrażeń, która przypominała atmosferę zeszłorocznych XXX Igrzysk Olimpijskich w Londynie - stwierdził Kazimierz Wanke, twórca sukcesów miasteckich zapasów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?