Grzybiarska niedziela w Słupsku i w Korzybiu

W najbliższą niedzielę, 26 września, na ul. Nowobramskiej w Słupsku będzie można odwiedzić wystawę grzybów. Specjaliści odpowiedzą także na pytania, jak rozpoznawać grzyby i jak je zbierać.

Jesienną wystawę grzybów w Słupsku już od kilku lat tradycyjnie organizuje jest Pomorski Zespół Parków Krajobrazowych Oddział Zespołu w Słupsku Park Krajobrazowy "Dolina Słupi".. Tak będzie i tym razem. Podobnie jak w zeszłym roku wystawa zostanie zorganizowana na ul. Nowobramskiej.

Przyrodnicy z Parku Krajobrazowego "Dolina Słupi" zaprezentują gatunki grzybów rosnące na naszym terenie, pokażą ich różnorodność i wyjaśnią znaczenie i rolę tych organizmów w przyrodzie.

Ponadto pracownicy PK Dolina Słupi udzielą również wskazówek, jak prawidłowo przygotować się do grzybobrania i nie popełnić błędu przy zbiorze.

Wystawa odbędzie się w niedzielę, 26 września, w godz. 11 - 14 na ul. Nowobramskiej w Słupsku w ramach "Jarmarku Letniego".

Również w niedzielę w Korzybiu odbędą się XV Otwarte Mistrzostwa w Zbieraniu Grzybów. Scenerią mistrzostw będą lasy otaczające jezioro w Korzybiu, nad którym zlokalizowany będzie start i meta oraz punkt sędziowski.

– To już nasza flagowa impreza, która przyciąga do naszej gminy wielu zapaleńców grzybobrania. Jak zawsze na uczestników będzie czekało wiele dodatkowych atrakcji – zapowiada Marta Borodziuk, dyrektor Biblioteki Miasta i Gminy Kępice.

Od godziny 9, rozpoczną się zapisy, którym będzie towarzyszyć prezentacja sygnalistów z Technikum Leśnego w Warcinie. Same mistrzostwa – czyli zbieranie grzybów - zaplanowano w godzinach 10 – 12.30. Uczestnicy grzybobrania powinni mieć ze sobą koszyk lub wiadro na grzyby.

– Zaplanowaliśmy kilka kategorii udziału w mistrzostwach. To m.in. Król Grzybiarzy, Najliczniejsza rodzina grzybów, Najbardziej nietypowy grzyb – wymienia dyrektor Borodziuk.

Organizatorzy informują, że jak zawsze nie zabraknie poczęstunku dla uczestników, a także wielu różnorodnych stosik.

– W naszych lasach jest obecnie bardzo dużo, dorodnych grzybów. Mamy nadzieję, że grzybiarze będą zadowoleni ze swoich zbiorów. Emocji z pewnością nie zabraknie – zachęca Kamil Szydłowski z Nadleśnictwa Warcino.