Wczoraj w Koszalinie z roboczą wizytą przebywał Ryszard Stachurski, sekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki. Ten były piłkarz Arki Gdynia, a także dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu Ośrodka Przygotowań Olimpijskich "Cetniewo" we Władysławowie obecnie odpowiada w ministerstwie za sprawy związane z infrastrukturą sportową i sportem powszechnym.
- Moja wizyta w Koszalinie związana jest przede wszystkim z obiektami sportowymi w Koszalinie. Tymi, które już wybudowano i tymi, które dopiero mają powstać - powiedział wiceminister.
- Właśnie obejrzałem koszalińskie stadiony i hale i muszę powiedzieć, że był to widok budujący. To co mnie urzekło, to będąca właśnie w budowie hala widowiskowo-sportowa. Koszalin dysponuje również pięknym stadionem lekkoatletycznym wraz z zapleczem - wyliczał Stachurski.
Jeśli chodzi o konkrety inwestycyjne, czyli pieniądze to minister nie przywiózł do Koszalina teczki pełnej złotówek. - To co mogę obiecać koszalinianom, to wywiązanie się ministerstwa z finansowania budowy orlików oraz dotrzymanie umowy w sprawie współfinansowania hali widowiskowo-sportowej - stwierdził.
Władze Koszalina zabiegały u wiceministra zgody na przyśpieszenie zakończenia budowy hali widowiskowo-sportowej. - Jest taka możliwość, by obiekt oddać do użytkowania w części tylko sportowej. Myślę, że udałoby się to zrobić już we wrześniu, tak by mecze nowego sezonu ekstraklasy koszykarzy i piłkarek ręcznych mogły być rozgrywane w tej nowoczesnej hali - wyjaśniał Jedliński.
- Infrastruktura dodatkowa hali taka jak choćby baza odnowy biologicznej oddana do użytkowania była by później - dodał prezydent. Innym projektem, którym Koszalin chce zainteresować ministerstwo sportu i turystyki to budowa aquaparku.
- Totalizator Sportowy nie może finansować takich jak aquapark inwestycji. Moze jedynie przeznaczyć swoją dotację na ich część taką jak sportowa pływalnia - stwierdził wiceminister Stachurski.
- Cały czas szukamy dodatkowych źródel finansowania aquaparku. Myślę, że ten etap potrwa jeszcze najdłuzej dwa miesiące. jestem przekonany, ze jeszcze w tym roku, po chyba już czternastu latach dyskusji o budowie aquaparku, wbijemy pierwszą łopatę na jego budowie - powiedział prezydent Jedliński.
Niestety nie mamy dobrej wiadomości dla sympatyków piłki nożnej. W tym roku nie przewiduje się żadnych większych prac modernizacyjnych na stadionie im. Stanisława Figasa.
- Wszyscy wiemy, że Gwardia to relikt przeszłości. Naszą najbliższą inwestycją w tym kompleksie będzie budowa euroboiska. Rozpocznie się ona jednak dopiero w przyszłym roku. Jeśli chodzi o stadion Bałtyku to kryta trybuna pojawi się na nim również dopiero w późniejszym czasie - dodał Jedliński.
Czytaj też> Hala sportowa w Świdwinie rośnie w oczach
Za to pewną szansę powodzenia ma budowa nowej sali sportów walki w Karlinie. O tę inwestycję zabiega burmistrz Waldemar Miśko. - Dopiero po zapoznaniu się z biznes planem tego projektu będę mógł się wypowiedzieć w sposób bardziej konkretny o możliwościach pomocy w jej realizacji - uciął wszelkie w tym temacie dywagacje wiceminister Stachurski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?