Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hipokrates 2013. Mariola Stępniewska: Lubię czytać dziecku bajki i chodzić z nim na spacery

Dorota Aleksandrowicz
Mariola Stępniewska.
Mariola Stępniewska. Łukasz Capar
Rozmowa z Mariolą Stępniewską, pediatrą z Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej "POLO" przy ul. Wileńskiej w Słupsku.

Dlaczego wybrała pani zawód pediatry?

- Lubię pracę z ludźmi, zwłaszcza z dziećmi. Myślałam o zawodzie przedszkolanki albo o medycynie. Pomimo iż w mojej rodzinie nie ma żadnych tradycji rodzinnych, w szkole średniej zdecydowałam, że będę lekarzem. Cieszę się, że wykonuje ten zawód.

Czy rodzina leczy się u pani?

- Moja najbliższa rodzina leczy się u mnie, natomiast moi rodzice mają innego lekarza. Nie przychodzą do mnie o poradę lekarską, bo o tą mogą poprosić swojego lekarza.

A czy podczas uroczystości rodzinnych poruszane są tematy zdrowotne?

- Generalnie staramy się nie podejmować takich tematów. Jeżeli już się tak zdarzy, że zaczniemy rozmawiać o tematach medycznych to oczywiście udzielę kilku porad, wysłucham o dolegliwościach.

Czy znajomi często proszą panią o poradę zdrowotną poza godzinami pracy?

- Zdarzy się, że znajomi częściej przyjdą do mnie do domu z prośbą o zbadanie niż do pracy. Receptę natomiast mogę wypisać tylko w gabinecie.

Jak relaksuje się pani po pracy?

- Jeżeli mam czas wolny staram się go wykorzystywać w sposób aktywny. Lubię jeździć na rolkach i chodzić na basen. Staram się pływać przynajmniej raz w tygodniu. Poza tym dość często chodzę na spacery z psem. Ja wyprowadzam go rano, a córka wieczorem. Jak czas pozwala jeżdżę także nad morze. Żeby się odstresować słucham muzyki poważnej, lubię także poezję śpiewaną, zwłaszcza Michała Bajora.

Ma pani jakieś zainteresowania, hobby?

- Obecnie nie mam czasu na hobby. Mam dwuletniego synka i na razie jestem na etapie czytania bajek. Moje dziecko uwielbia słuchać tych o zwierzątkach. Codziennie chodzę z nim także na spacery.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza