Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hipokrates 2013. Sabina Wawak: Lubię chodzić na spacery z psem

Dorota Aleksandrowicz
Sabina Wawak.
Sabina Wawak. Łukasz Capar
Rozmowa z Sabiną Wawak, pielęgniarką z NZOZ "Polak-Med" w Słupsku.

Dlaczego zawód pielęgniarki?

- Od dzieciństwa bardzo podobał mi się ten zawód. Bawiłam się lalkami i udawałam, że robię im zastrzyki. Jako młoda osoba udzielałam się także w Polskim Czerwonym Krzyżu. Zawsze marzyłam o tym, żeby być pielęgniarką. W zawodzie pracuję już 6 lat. Wcześniej nie pracowałam, zajmowałam się wychowaniem moich córek.

Jak uspokaja pani niegrzecznych pacjentów?

- Staram się spokojnie z nimi rozmawiać. Próbuję ich trochę wyciszyć. Nie należę do konfliktowych osób, poza tym kłótnie z pacjentami do niczego dobrego nie prowadzą.

Jak odpoczywa pani po pracy?

- Przyjemność sprawia mi także czytanie książek, różnego rodzaju. Lubię zarówno książki przygodowe, kryminały, sensacyjne, czy romanse - wszystko zależy od mojego nastroju, humoru. Najczęściej czas na czytanie książek mam w czasie wakacji. Tak to nie mam nawet kiedy. Uwielbiam także chodzić na spacery z pieskiem.

A jaki to piesek?

- Właściwie to suczka, która wabi się Sara. To taki rudy kundelek. Córka dostała go od chłopaka. Dzięki Sarze mam z kim chodzić na spacery, bo tak to dzieci już są dorosłe. W związku z tym córki to raczej chodzą na spacery ze swoimi partnerami, a ja z pieskiem.

Czy członkowie rodziny biegną do pani z każdym opatrunkiem?

- Teraz to może już nie tak jak kiedyś. mam dorosłe córki, więc same potrafią się opatrzyć. Wiadomo, mężczyźni czasem potrzebują, żeby się nimi zaopiekować. Dlatego mojego męża ja opatruję w razie skaleczenia. Każdy mężczyzna lubi jak kobieta się nim zajmuje.

Jaką porę roku lubi pani najbardziej?

- Ja lubię każdą porę roku, może jedynie za jesienią nie przepadam. Mój mąż na przykład nie lubi zimy, a ja ją uwielbiam, podobnie jak lato czy wiosnę. Uważam, że każda pora roku ma coś w sobie, co urzeka. Nie lubię tylko deszczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza