Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historyczne przemówienie prezydenta USA w Polsce? Jarosław Kaczyński o tym, co musiałoby ono oznaczać

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Sylwia Dabrowa
– W tej chwili historyczne przemówienie musiałoby oznaczać zapowiedź jakiegoś kroku, który by prowadził ku szczęśliwemu pokojowi. Bardzo bym sobie tego życzył, ale muszę się przyznać, że gdyby coś takiego zostało powiedziane, mówię tutaj o jakimś efektywnym działaniu, które mogłoby przynieść stosunkowo szybko zakończenie tej masakry, która trwa na Ukrainie – to byłbym bardzo mile, ale jednak zaskoczony – powiedział w Polskim Radiu 24 prezes Prawa i Sprawiedliwości, wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński pytany o to, czy możemy spodziewać się historycznego przemówienia prezydenta USA Joe Bidena w Polsce.

W piątek po godz. 14:00 na lotnisku Rzeszów-Jasionka wylądował Air Force One z prezydentem USA Joe Bidenem na pokładzie. To pierwsza wizyta prezydenta Bidena w Polsce.

W związku z usterką samolotu prezydenta Andrzeja Dudy prezydenta USA na lotnisku powitał minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości, wicepremier ds. bezpieczeństwa Jarosław Kaczyński w Polskim Radiu 24, odnosząc się do wizyty Joe Bidena w Polsce, powiedział, że „sam fakt wizyty jest z naszego punktu widzenia ważny z tego względu, że jesteśmy dzisiaj państwem obok którego toczy się wojna. – W tym sensie można powiedzieć, że jesteśmy państwem frontowym i wizyta przywódcy największego mocarstwa jest rodzajem wsparcia dla nas i demonstracją lojalności koalicyjnej, tej lojalności, która dzisiaj jest calem NATO, ale nam w szczególności jej potrzebna – mówił.

Prezes PiS dodał, że dlatego bardzo się z tej wizyty cieszy. – Natomiast jaki będzie dokładny przekaz, to proszę wybaczyć, ale to już byłoby pytanie bardziej do kogoś z otoczenia pana prezydenta albo samego pana prezydenta Bidena, a nie do mnie – mówił.

Jarosław Kaczyński podkreślił, iż sądzi, że zostanie podtrzymane mniej więcej to, co zostało powiedziane w Brukseli wczoraj, czyli dalsze sankcje i przede wszystkim „ten przekaz jednościowy, bardzo w tej chwili ważny, bo niewątpliwie jednym z założeniem Putina, tej wojny prowadzonej przeciwko Ukrainie było to, że ona podzieli NATO”. – Miejmy nadzieję, że ta jedność, która jest w tej chwili, będzie utrzymana – podkreślił.

Wicepremier ds. bezpieczeństwa pytany, czy możemy spodziewać się historycznego przemówienia Bidena w Warszawie, odparł, że w tej chwili historyczne przemówienie musiałoby oznaczać zapowiedź jakiegoś kroku, który by prowadził ku szczęśliwemu pokojowi.

– Bardzo bym sobie tego życzył, ale muszę się przyznać, że gdyby coś takiego zostało powiedziane, mówię tutaj o jakimś efektywnym działaniu, które mogłoby przynieść stosunkowo szybko zakończenie tej masakry, która trwa na Ukrainie – to byłbym bardzo mile, ale jednak zaskoczony – mówił.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza