Rzecznik PiS stwierdził, że obrazem tego, jak prowadzone jest śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej, jest słynne już zdjęcie premiera Donalda Tuska z Władimirem Putinem, rzekomo pochodzące z kwietnia 2010 roku. Na fotografii widać uśmiechniętego i zaciskającego pięści Donalda Tuska w towarzystwie - również uśmiechniętego - Władimira Putina. - Ja nie wywodzę z tego zdjęcia, jako materiału dowodowego żadnych wniosków.
Za to, to zdjęcie jest takim jasnym widocznym przykładem tego, jak potoczyło się to śledztwo - ocenił. Jak wyliczał rzecznik, chodzi m.in. o "oddany" Rosjanom wrak oraz śledztwo i "prokuraturę, która popełnia błędy".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?