Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Horror na torach i przejazdach kolejowych. Wstrząsające nagrania z rogatek [WIDEO, ZDJĘCIA]

Redakcja
Od stycznia do lipca odnotowano o 22 wypadki i kolizje na przejazdach kolejowych więcej, niż w analogicznym okresie w ubiegłym roku. Więcej było także rannych, na szczęście jednak mniej ofiar śmiertelnych. - Nasze szanse w starciu z pociągiem są naprawdę znikome - ostrzega Joanna Kubiak z Polskich Linii Kolejowych PKP.źródło: TVN TURBOMimo że maleje ilość wypadków na przejazdach kolejowych, nadal wysoka liczba, bo aż 98 proc., kolizji lub wypadków, to efekt ignorowania znaków drogowych przez kierowców. Widok przejeżdżającego na czerwonym świetle lub mijającego rogatki pojazdu potrafi zmrozić krew w żyłach. Niestety nie wszyscy kierowcy respektują przepisy. Niektóre z takich zdarzeń kończą się tragicznie.Tylko we wrześniu 2016 roku doszło do 17 wypadków i kolizji z udziałem pojazdów i pieszych na przejazdach i przejściach kolejowo-drogowych. Zginęło w nich 5 osób, a 6 zostało ciężko rannych. Z kolei od początku roku łącznie w Polsce odnotowano 141 wypadków i kolizji, w których zginęło 40 osób, a 24 odniosły ciężkie obrażenia. We wrześniu 2016 roku doszło łącznie do 21 wypadków z udziałem pieszych w miejscach niedozwolonych. Zginęło w nich 220 osób. Od początku 2016 roku odnotowano 160 wypadków z udziałem pieszych. Zginęło 116 osób, 36 odniosło ciężkie obrażenia.Poziom bezpieczeństwa się obniża, a liczba ofiar rośnie. To niestety dane dotyczące polskich przejazdów kolejowych. Wydawać by się mogło, że na rogatki wkracza coraz nowocześniejsza technika, ale liczby statystyczne, które zamieściła w swoim raporcie NIK niestety nie są optymistyczne.Niepokojące dane NIK dotyczące przejazdów kolejowychźródło: TVN TURBO– Każdy kierowca i pieszy powinien mieć nie tylko wiedzę dotyczącą przepisów m. in. na przejazdach kolejowo-drogowych, ale także świadomość, że ich przestrzeganie to dowód odpowiedzialności za bezpieczeństwo własne oraz innych. Przestrzeganie przepisów to deklaracja: "jestem osobą godną zaufania" – nie tylko "wiem i deklaruję", ale przede wszystkim "respektuję" – mówi Maria Rotkiel, psycholog i terapeuta poznawczo-behawioralny.W Polsce jest ponad 12.700 przejazdów kolejowo-drogowych. Od 2005 roku liczba wypadków na nich zmniejszyła się o jedną trzecią (z 236 w 2005 r. do 155 w 2015 r.). Pozytywną tendencję odnotowano też w 2015 roku – na przejazdach o 12 proc. mniej wypadków niż w 2014 roku. Od stycznia do marca 2016 roku na przejazdach w Polsce doszło do 40 wypadków i kolizji, w których zginęło 18 osób. Podobna sytuacja była w ubiegłym roku.Dlaczego tak często dochodzi do wypadków? Przyczyną jest ignorowanie przepisów ruchu drogowego i próba pokonania przejazdu przed zbliżającym się pociągiem mimo znaków „STOP” i sygnalizacji ostrzegawczej, omijanie zamkniętych półrogatek, a nawet przejeżdżanie pod zamykającymi się szlabanami. Wypadki na przejazdach i z osobami wkraczającymi na tory w miejscach niedozwolonych, odpowiadają za blisko 80 proc. wypadków na kolei i prawie 100 proc. ofiar.Autor: Michał Kornźródło: bezpieczny-przejazd.pl
Od stycznia do lipca odnotowano o 22 wypadki i kolizje na przejazdach kolejowych więcej, niż w analogicznym okresie w ubiegłym roku. Więcej było także rannych, na szczęście jednak mniej ofiar śmiertelnych. - Nasze szanse w starciu z pociągiem są naprawdę znikome - ostrzega Joanna Kubiak z Polskich Linii Kolejowych PKP.źródło: TVN TURBOMimo że maleje ilość wypadków na przejazdach kolejowych, nadal wysoka liczba, bo aż 98 proc., kolizji lub wypadków, to efekt ignorowania znaków drogowych przez kierowców. Widok przejeżdżającego na czerwonym świetle lub mijającego rogatki pojazdu potrafi zmrozić krew w żyłach. Niestety nie wszyscy kierowcy respektują przepisy. Niektóre z takich zdarzeń kończą się tragicznie.Tylko we wrześniu 2016 roku doszło do 17 wypadków i kolizji z udziałem pojazdów i pieszych na przejazdach i przejściach kolejowo-drogowych. Zginęło w nich 5 osób, a 6 zostało ciężko rannych. Z kolei od początku roku łącznie w Polsce odnotowano 141 wypadków i kolizji, w których zginęło 40 osób, a 24 odniosły ciężkie obrażenia. We wrześniu 2016 roku doszło łącznie do 21 wypadków z udziałem pieszych w miejscach niedozwolonych. Zginęło w nich 220 osób. Od początku 2016 roku odnotowano 160 wypadków z udziałem pieszych. Zginęło 116 osób, 36 odniosło ciężkie obrażenia.Poziom bezpieczeństwa się obniża, a liczba ofiar rośnie. To niestety dane dotyczące polskich przejazdów kolejowych. Wydawać by się mogło, że na rogatki wkracza coraz nowocześniejsza technika, ale liczby statystyczne, które zamieściła w swoim raporcie NIK niestety nie są optymistyczne.Niepokojące dane NIK dotyczące przejazdów kolejowychźródło: TVN TURBO– Każdy kierowca i pieszy powinien mieć nie tylko wiedzę dotyczącą przepisów m. in. na przejazdach kolejowo-drogowych, ale także świadomość, że ich przestrzeganie to dowód odpowiedzialności za bezpieczeństwo własne oraz innych. Przestrzeganie przepisów to deklaracja: "jestem osobą godną zaufania" – nie tylko "wiem i deklaruję", ale przede wszystkim "respektuję" – mówi Maria Rotkiel, psycholog i terapeuta poznawczo-behawioralny.W Polsce jest ponad 12.700 przejazdów kolejowo-drogowych. Od 2005 roku liczba wypadków na nich zmniejszyła się o jedną trzecią (z 236 w 2005 r. do 155 w 2015 r.). Pozytywną tendencję odnotowano też w 2015 roku – na przejazdach o 12 proc. mniej wypadków niż w 2014 roku. Od stycznia do marca 2016 roku na przejazdach w Polsce doszło do 40 wypadków i kolizji, w których zginęło 18 osób. Podobna sytuacja była w ubiegłym roku.Dlaczego tak często dochodzi do wypadków? Przyczyną jest ignorowanie przepisów ruchu drogowego i próba pokonania przejazdu przed zbliżającym się pociągiem mimo znaków „STOP” i sygnalizacji ostrzegawczej, omijanie zamkniętych półrogatek, a nawet przejeżdżanie pod zamykającymi się szlabanami. Wypadki na przejazdach i z osobami wkraczającymi na tory w miejscach niedozwolonych, odpowiadają za blisko 80 proc. wypadków na kolei i prawie 100 proc. ofiar.Autor: Michał Kornźródło: bezpieczny-przejazd.pl
Mimo że maleje ilość wypadków na przejazdach kolejowych, nadal wysoka liczba, bo aż 98 proc., kolizji lub wypadków, to efekt ignorowania znaków drogowych przez kierowców i pieszych. Widok przejeżdżającego na czerwonym świetle, lub mijającego rogatki pojazdu potrafi zmrozić krew w żyłach. Niestety nie wszyscy respektują przepisy. Do tego typu wypadków często dochodzi także w naszym regionie. Niektóre z nich kończą się tragicznie.

Od stycznia do lipca odnotowano o 22 wypadki i kolizje na przejazdach kolejowych więcej, niż w analogicznym okresie w ubiegłym roku. Więcej było także rannych, na szczęście jednak mniej ofiar śmiertelnych. - Nasze szanse w starciu z pociągiem są naprawdę znikome - ostrzega Joanna Kubiak z Polskich Linii Kolejowych PKP.

źródło: TVN TURBO

Mimo że maleje ilość wypadków na przejazdach kolejowych, nadal wysoka liczba, bo aż 98 proc., kolizji lub wypadków, to efekt ignorowania znaków drogowych przez kierowców. Widok przejeżdżającego na czerwonym świetle lub mijającego rogatki pojazdu potrafi zmrozić krew w żyłach. Niestety nie wszyscy kierowcy respektują przepisy. Niektóre z takich zdarzeń kończą się tragicznie.

Tylko we wrześniu 2016 roku doszło do 17 wypadków i kolizji z udziałem pojazdów i pieszych na przejazdach i przejściach kolejowo-drogowych. Zginęło w nich 5 osób, a 6 zostało ciężko rannych. Z kolei od początku roku łącznie w Polsce odnotowano 141 wypadków i kolizji, w których zginęło 40 osób, a 24 odniosły ciężkie obrażenia.

We wrześniu 2016 roku doszło łącznie do 21 wypadków z udziałem pieszych w miejscach niedozwolonych. Zginęło w nich 220 osób. Od początku 2016 roku odnotowano 160 wypadków z udziałem pieszych. Zginęło 116 osób, 36 odniosło ciężkie obrażenia.

Poziom bezpieczeństwa się obniża, a liczba ofiar rośnie. To niestety dane dotyczące polskich przejazdów kolejowych. Wydawać by się mogło, że na rogatki wkracza coraz nowocześniejsza technika, ale liczby statystyczne, które zamieściła w swoim raporcie NIK niestety nie są optymistyczne.

Niepokojące dane NIK dotyczące przejazdów kolejowych

źródło: TVN TURBO

– Każdy kierowca i pieszy powinien mieć nie tylko wiedzę dotyczącą przepisów m. in. na przejazdach kolejowo-drogowych, ale także świadomość, że ich przestrzeganie to dowód odpowiedzialności za bezpieczeństwo własne oraz innych. Przestrzeganie przepisów to deklaracja: "jestem osobą godną zaufania" – nie tylko "wiem i deklaruję", ale przede wszystkim "respektuję" – mówi Maria Rotkiel, psycholog i terapeuta poznawczo-behawioralny.

W Polsce jest ponad 12.700 przejazdów kolejowo-drogowych. Od 2005 roku liczba wypadków na nich zmniejszyła się o jedną trzecią (z 236 w 2005 r. do 155 w 2015 r.). Pozytywną tendencję odnotowano też w 2015 roku – na przejazdach o 12 proc. mniej wypadków niż w 2014 roku. Od stycznia do marca 2016 roku na przejazdach w Polsce doszło do 40 wypadków i kolizji, w których zginęło 18 osób. Podobna sytuacja była w ubiegłym roku.

Dlaczego tak często dochodzi do wypadków? Przyczyną jest ignorowanie przepisów ruchu drogowego i próba pokonania przejazdu przed zbliżającym się pociągiem mimo znaków „STOP” i sygnalizacji ostrzegawczej, omijanie zamkniętych półrogatek, a nawet przejeżdżanie pod zamykającymi się szlabanami. Wypadki na przejazdach i z osobami wkraczającymi na tory w miejscach niedozwolonych, odpowiadają za blisko 80 proc. wypadków na kolei i prawie 100 proc. ofiar.

Autor: Michał Kornźródło: bezpieczny-przejazd.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Horror na torach i przejazdach kolejowych. Wstrząsające nagrania z rogatek [WIDEO, ZDJĘCIA] - Gazeta Lubuska

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza