Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hucznych dyskotek nie będzie

(lech)
W piwnicach pokrzyżackiej warowni nie będzie dyskotek.
W piwnicach pokrzyżackiej warowni nie będzie dyskotek.
Wybrano nowego dzierżawcę piwnic zamkowych. Umowę podpisze na dziewięć lat. W lokalu nie będzie już dyskotek.

Ewa Mrozek-Gliszczyńska z Pomyska Wielkiego jest nowym dzierżawcą piwnic. Była jedyną zainteresowaną. - Wcześniej z braku chętnych musieliśmy odwołać przetarg - mówi Roman Szymański, Zarządca Kompleksu Zamkowego. - Cena wywoławcza zwiększyła się nieznacznie. Teraz będzie ona wynosić 2,2 tysiąca złotych netto miesięcznego czynszu. Nowy dzierżawca będzie miał do dyspozycji 436,8 metrów kwadratowych w skrzydle, w którym mieści się także Muzeum Zachodnio-Kaszubskie.

Dzierżawa zostanie podpisana na dziewięć lat. W lokalu nie będzie można prowadzić dyskotek. - Wyraźnie zastrzegliśmy, że tego typu imprezy nie będą mogły być organizowane - mówi Szymański. - Na taką działalność nie zgadza się konserwator zabytków. Choć nic nie stoi na przeszkodzie, by organizawać wesela i przyjęcia. Z tego co się dowiadywałem, nowy dzierżawca ma w planie prowadzić tutaj lokal gastronomiczny. - dodaje.

Poprzedni dzierżawca Henryk Wiczkowski do przetargu o zamkowe piwnice nie stawał. - Wynajem kosztował mnie więcej niż zarabiałem - mówi. - W dodatku ze stu metrów znajdujących się pod parkingiem nie mogłem korzystać, a płacić musiałem. Pękał tam strop i pomieszczenie było zalewane przez wodę. Przez te wszystkie lata straciłem sto tysięcy złotych. W dodatku prowadzenie w piwnicach, gdzie nie ma okien, innej działalności niż dyskoteka jest praktycznie niemożliwe. Ludzie nie czują się tu komfortowo. Wszędzie jest wilgoć.

Młodzi mieszkańcy Bytowa nie są zadowoleni, że w mieście nie ma żadnej dyskoteki. - Można było pobawić się na miejscu i nie trzeba było martwić się czym wrócić do domu - mówi Krzysztof Dąbrowski z Bytowa. -Teraz trzeba wyjechać poza miasto. To wszystko kosztuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza