Przypomnijmy, że słupszczanie po dwóch fantastycznych w ich wykonaniu meczach w hali Gryfia prowadzą z Sokołem Łańcut 2:0, a ich ewentualna wygrana w sobotnim spotkaniu oznaczać będzie bezpośredni awans do finału. Jeśli jednak łańcucianie byliby wstanie wygrać trzeci pojedynek, kolejny mecz rozegrany zostanie następnego dnia.
Czarni pokazali w tej serii jaką siłą dysponują. Znakomicie pod koszem wygląda Dawid Słupiński, który praktycznie w pojedynkę radzi sobie ze wszystkimi podkoszowymi rywali. Znakomite zawody rozgrywa też kapitan Czarnych Adrian Kordalski, który już chyba wszystkich zdążył przyzwyczaić do swojej wszechstronności. Słupszczanie bardzo dobrze bronią, a ich zespołowa gra w ataku jest zmorą rywali. Jeśli gracze ze Słupska w Łańcucie zagrają na takiej koncentracji jak w dwóch pierwszych półfinałowych pojedynkach, trzecie spotkanie powinno być tylko formalnością. Gdzie swoich szans powinni upatrywać gospodarze? W dobrej formie jest ich najlepszy strzelec Filip Małgorzaciak, który jednak potrzebuje wsparcia od innych zawodników. Bardzo słabo na tle Czarnych wygląda Michał Jankowski, który albo nie trafia kilku rzutów z rzędu, albo traci łatwe piłki. Sokół musi postawić wszystko na jedną kartę, a biorąc pod uwagę ich grę w sezonie zasadniczym swoich szans będą upatrywać w trzypunktowych rzutach, które często potrafią trafiać seriami. Początek spotkania już 1 maja w Łańcucie o godzinie 17 30. Mecz obejrzeć będzie na platformie internetowej TVCOM.PL.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?