Na spotkanie nie wpuszczono związkowców.
Dyr. Ryszard Stus przekonuje, że to tylko przesunięcie łóżek: - 25 zostanie przyłączonych do kardiologii, a 10 do II oddziału wewnętrznego.
Za tydzień głosować będzie Rada Społeczna szpitala, ale nic nie wskazuje na to, aby coś się zmieniło. Pomysł dyrekcji popiera marszałek, któremu szpital podlega. - Argumenty są przekonujące. Ze statystyk wynika, ze większość pacjentów powinna być leczona na kardiologii - mówi Leszek Czarnobaj, wicemarszałek województwa.
Co stanie się z pacjentami, co z pracownikami? O tym czytajcie w sobotnim wydaniu Głosu Pomorza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?