Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Idzie ochłodzenie i silny wiatr. Na lato trzeba jeszcze poczekać

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Mariusz Surowiec
Niemal upalny czwartek narobił nadziei osobom ciepłolubnym, że nadchodzi lato. Niestety, było to tylko jednodniowe ocieplenie. Jest jednak dobra wiadomość dla rolników i ogrodników - trochę popada. Jednak wciąż za mało, aby susza przestała być groźna. Meteorolodzy przestrzegają przed silnym wiatrem.

Zapowiadane przez meteorologów załamanie pogody wystąpi na południu kraju. Na północy burz i ulew nie będzie, ale na pewno zrobi się chłodniej.

- Temperatura spadnie, zrobi się wilgotniej i jest szansa na deszcz - mówi Krzysztof Ścibor, meteorolog z Biura Prognoz Pogody Calvus w Słupsku. - A to za sprawą chłodniejszego powietrza, które napłynie do nas z północnego zachodu. Deszcz jest oczekiwany zwłaszcza przez ogrodników i sadowników, ponieważ jest susza.

Deszcz oczyści też powietrze, co za pewne przyniesie ulgę alergikom, którzy w okresie pylenia męczą się z objawami alergii.

- Temperatura spadnie do 12 stopni nad samym morzem, do 14-16 w głębi lądu. Wiatr będzie wiał dość mocno z północnego zachodu w porywach do 50 km/h. W pasie nadmorskim będzie nieprzyjemny.

Słupszczanie u mieszkańcy regionu otrzymali w piątek alert pogodowy przestrzegający przed silnymi wiatrami i burzami. Z informacji wynika, że może też być burza i przerwy w dostawie prądu. Stąd też apel o zabezpieczenie rzeczy na balkonach i w ogrodach, które może porwać wiatr.

W niedzielę będzie już spokojniej i pojawią się przejaśnienia.

- W Słupsku powinno być sucho, przelotny deszcze może pojawić się na południowy zachód od Słupska. Na termometrach od 14 do 16 stopni. Wiatr trochę osłabnie, będzie wiał z zachodu - mówi meteorolog.

Ciepło wróci w poniedziałek, ale na krótko.

- Będzie sucho i słonecznie - 22 stopni Celsjusza. A od wtorku znów więcej chmur, przelotnie popada deszcz, na termometrach od 16 do 18 stopni - mówi Ścibor. - Opady będą się pojawiać od wtorku do końca tygodnia. To dobra wiadomość, bo jest szansa, że poprawi się sytuacja w lasach, gdzie jest potworna susza. Ale tylko ciut, bo aby wyrównać u nas opady majowe, musiałoby spaść do 70 litrów wody na metr kwadratowy. A takich opadów niestety nie widać na horyzoncie. Jeżeli spadnie deszcz, to tak do 5-7 litrów na metr kwadratowy do końca maja i to wszystko.

Prawdziwego lata jeszcze nie widać. Na upały musimy poczekać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza