Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga: Astra Ustronie Morskie - Gryf Słupsk 3:3 (3:2) (relacja, wideo)

Jarosław Stencel
Gryfici tuż przed meczem.
Gryfici tuż przed meczem. Fot. Jarosław Stencel
Słupska drużyna jest kompletnie nieprzewidywalna. Astra Ustronie Morskie prowadziła wczoraj,ale zryw Gryfa grającego już w dziesięciu na jedenastu zapewnił remis.

Była nawet szansa na trzy punkty.

Nie wyciągnęli wniosków z wiosennego meczu piłkarze słupskiego Gryfa. Przypomnijmy, że wtedy to w Ustroniu Morskim Astra prowadziła 2:0. Jeszcze lepiej ustronianie rozpoczęli wczorajszy mecz w ramach Bałtyckiej III ligi. Zepchnęli gryfitów do defensywy, która nie stanowiła monolitu.

Już po dwóch kwadransach gry podopieczni Roberta Żolika mieli jeszcze korzystniejszy wynik niż wiosną, bo prowadzili już 3:0. Stało się to za sprawą doskonałego duetu Łukasz Krzemiński - Andrzej Wojciechowski.

Dopiero pod koniec I połowy nastąpiło przebudzenie w szeregach słupszczan. W 43. minucie hasło do odrabiania strat dał Michał Szałek. Słupski obrońca zawędrował w pole karne Astry i tam w zamieszaniu podbramkowym z główki skierował piłkę do siatki.

Jeszcze przed zejściem na przerwę swoją strzelecką niemoc przełamał napastnik Łukasz Stasiak, który popisał się precyzyjną główką. Po przerwie obraz gry uległ zmianie. To stroną przeważającą byli gryfici. Miejscowi nastawili się na kontry. Drużyna ze Słupska nie dawała za wygraną i ambitnie dążyła do remisu.

Cel swój osiągnęła za sprawą Tomasz Bukowskiego, gdy słupszczanie grali w dziesięciu. Gryfici mieli jeszcze wyborne okazje, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

- Sędziowie zrobili kabaret, bo faworyzowali gospodarzy - stwierdził zdenerwowany Wojciech Polakowski, grający trener Gryfa Słupsk. - Trzech naszych zawodników doznało kontuzji z powodu agresywnej i chamskiej gry zawodników z Ustronia Morskiego. Szymon Gibczyński musiał nawet skorzystać z pomocy szpitalnej. My do gry tak na dobre to wyszliśmy dopiero w trzydziestej pierwszej minucie. Czerwień dla Patryka Pytlaka była niesłuszna. Należał się nam rzut karny. Słowa uznania dla chłopaków za wolę walki. Mimo że graliśmy w dziesiątkę, to udało się nam doprowadzić do remisu.

Astra Ustronie Morskie - Gryf Słupsk 3:3 (3:2).

Bramki: 1:0 Łukasz Krzemiński (głową - 8), 2:0 Andrzej Wojciechowski (12), 3:0 Ł. Krzemiński (głową - 30), 3:1 Michał Szałek (głową - 43), 3:2 Łukasz Stasiak (głową - 45), 3:3 Tomasz Bukowski (81).

Gryf: Ratajczyk, Siarnecki (79 Mytych), Szałek, T. Bukowski, Sarna (18 Gibczyński - 29 Oleszczuk), Kozłowski, Pietras (44 Polakowski), Waleszczyk, Pytlak - 2 x ż.k., a w konsekwencji cz.k., Kryszałowicz, Stasiak.

Pozostałe wyniki:

Bytovia Bytów - Chemik Police 6:3 (1:1)
Kacper Markowski (44), Piotr Łapigrowski (48, 56 - głową), Maciej Maciejewski (54 - wolny), Krzysztof Bryndal (62), Krzysztof Paraficz (78) - Mariusz Szmit (5 - karny, 47, 83 - karny)
Chojniczanka Chojnice - Kotwica Kołobrzeg 1:1 (1:1)
Konrad Romańczyk (22) - Gracjan Szymański (37)
Darzbór Szczecinek - Gryf Wejherowo 0:2 (0:1)
Jakub Gronowski (45, 47 - karny)
Energetyk Gryfino - Rega Trzebiatów 1:0 (0:0)
Kamil Kutasiewicz (86)
Kaszubia Kościerzyna - Cartusia Kartuzy 2:2 (0:1)
Jakub Zejglic (49), Piotr Kwietniewski (52) - Wojciech Kitowski (30, 60 - głową)
Błękitni Stargard Szczeciński - Orkan Rumia 2:2 (2:1)
Bartłomiej Zdunek (2), Łukasz Woźniak (17 - wolny) - Adrian Stępień (19), Roland Kazubowski (65)
Piast Choszczno - Dąb Dębno - 31 października

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza