Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga: Drutex-Bytovia Bytów - Błękitni Stargard Szcz. 6:1, Piast Choszczno - Gryf Słupsk 4:1 (wideo)

Rafał Szymański, Jarosław Stencel, Krzysztof Niekrasz
Gryf nie miał szczęscia na wyjeździe, natomiast Bytovia poradziła sobie bardzo dobrze na własnym boisku.
Gryf nie miał szczęscia na wyjeździe, natomiast Bytovia poradziła sobie bardzo dobrze na własnym boisku. Fot. archiwum
W środowych meczach Bałtyckiej III ligi Piast Choszczno pokonał Gryfa 95 Słupsk 4:1 (2:0). Drutex-Bytovia Bytów wygrał z Błękitnymi Stargard Szczeciński 6:1 (3:0).

Tabela:

Tabela:

1. Chojniczanka Chojnice 14 32 38:23
2. Cartusia Kartuzy 14 27 26:18
3. Rega Trzebiatów 14 25 21:15
4. Orkan Rumia 14 24 26:23
5. Energetyk Gryfino 14 21 17:19
6. Kaszubia Kościerzyna 14 20 28:21
7. Gryf 95 Słupsk 14 18 28:26
8. Dąb Dębno 14 18 25:25
9. Chemik Police 14 17 25:27
10. Kotwica Kołobrzeg 14 17 24:28
11. Gryf Wejherowo 14 17 20:26
12. Drutex-Bytovia 14 14 23:21
13. Piast Choszczno 14 14 21:24
14. Astra Ustronie 14 14 23:33
15. Błękitni Stargard 4 13 26:32
16. Darzbór Szczecinek 14 12 16:26

Bardzo łatwo piłkarze Druteksu-Bytovii Bytów pokonali Błękitnych Stargard Szczeciński 6:1 w Bałtyckiej III lidze. - Mogliśmy wygrać - żartował po meczu prezes gości.

Bytowski zespół rozegrał bardzo dobry mecz. Od początku rywalizacji Drutex-Bytovia dyktował warunki gry. Jego zawodnicy grali z wielkim rozmachem. Szybko zdobyte bramki ustawiły spotkanie. Drużyna ze Stargardu Szczecińskiego skryta była za podwójną gardą, ale starała się wyprowadzać groźne kontry. Przy stanie 2:0 dla miejscowych dwukrotnie zawodnicy gości trafili w słupek. Trzeci gol załamał stargardzian. Po przerwie nadal inicjatywa należała do bytowian. Tego dnia trudno było ich powstrzymać. Często dochodziło do gorących spięć pod bramką Błękitnych.

Przyjezdni gracze popełniali błędy, które bezlitośnie wykorzystywali zawodnicy Druteksu-Bytovii. Gości stać było tylko na honorowe trafienie.

- Tym razem zawodnicy stanęli na wysokości zadania. Nasza przewaga była bezdyskusyjna - oświadczył zadowolony Waldemar Walkusz, trener Druteksu-Bytovii.

- Cieszę się, że udało się zmazać plamę z Kościerzyny po meczu z Kaszubią. W moim zespole widać było ogromną determinację. Wreszcie założenia zostały zrealizowane.

Drutex-Bytovia Bytów - Błękitni Stargard Szczeciński 6:1 (3:0).

Bramki: 1:0 Cierson (10), 2:0 Pufelski (17), 3:0 Łapigrowski (27), 4:0 P. Łapigrowski (głową - 47), 4:1 Inczewski (69), 5:1 Bryndal (głową - 78), 6:1 Ciemniewski (rzut karny - 82).

Drutex-Bytovia: Oszmaniec, Cierson, Toczek, Kasperowicz, Maciejewski (87 Stanios), Pufelski (87 Rekowski), Łapigrowski, Kobiella, Sadzik, Ciemniewski (83 Wirkus), Bryndal (78 Kraska).

Jeszcze niedawno Gryf 95 w dwóch meczach potrafił zdobyć 10 bramek, teraz w ostatnich dwóch stracił osiem. - Bardziej mieliśmy problem z samymi sobą niż z przeciwnikami - ocenił po spotkaniu Wojciech Polakowski, szkoleniowiec słupskiego zespołu. Porażka w Choszcznie to rezultat bardzo niespodziewany, Piast na własnym boisku nie potrafił w tym sezonie zwyciężyć. Żal, że seria w końcu zakończyła się akurat na Gryfie 95. Miał to być efekt ostrych rozmów, jakie w klubie przeprowadzono z piłkarzami w zeszłym tygodniu.

Obie połowy meczu zaczynały się w podobny sposób, gryfici mieli doskonałe okazje do strzelenia goli, ale ich niewykorzystali. Natychmiast po nich atakowali gospodarze i strzelali do siatki. Na początku spotkania dwie szanse miał Szymon Gibczyński. Raz po podaniu Batisty nie trafił do bramki, drugi raz obronił bramkarz miejscowych. Na początku drugiej odsłony, przy stanie 0:2 gryfici ruszyli do szturmu, dwie doskonałe okazje miał Kozłowski i znów nic z tego nie wyszło, a kontra Piasta zakończyła się kolejnym golem. Honorowy strzał Szałka po faulu na Gibczyńskim nie był początkiem serii kolejnych trafień, przyszedł zbyt późno. A jeszcze zawodnicy Piasta dobili gości, gdy Piskorz lobem z 45 metrów trafił do bramki nad wysuniętym do przodu Piechotą.

- To bardzo trudny moment dla trenera, straciliśmy w dwóch ostatnich meczach tyle goli. W Choszcznie Tomasz Bukowski i Łukasz Stasiak zagrali na własną odpowiedzialność, ale nie udało nam się zdobyć punktów. Musimy to koniecznie nadrobić w starciu z Darzborem Szczecinek - komentował po spotkaniu Polakowski.

Piast Choszczno - Gryf Słupsk 4:1 (2:0).

Bramki: 1:0 Bejuk (13), 2:0 Żaczek (26), 3:0 Bejuk (55), 3:1 Szałek (84 - rzut karny), 4:1 Piskorz (85).

Gryf: Piechota, Sarna, Szałek, T. Bukowski, Siarnecki (33 Oleszczuk), Batista, Pietras, Świdziński (46 Stasiak), Kozłowski (65 B. Bukowski), Polakowski (80 Wiśniewski), Gibczyński.

Inne wyniki: Kotwica - Chemik 3:1, Gryf W. - Rega 1:1, Dąb - Cartusia 2:2, Chojniczanka - Orkan 6:1, Darzbór - Astra 2:2, Energetyk - Kaszubia 2:2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza