Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga: Gryf Słupsk - Błękitni Stargard Szczeciński 1:1 (relacja, zdjęcia, wideo). Rega Trzebiatów - Bytovia Bytów 1:0

Jarosław Stencel
U góry: Sektor szalikowców Gryfa, poniżej sytuacja Kryszałowicza z 94 minuty i Gibczyńskiego z 57.
U góry: Sektor szalikowców Gryfa, poniżej sytuacja Kryszałowicza z 94 minuty i Gibczyńskiego z 57. Fot. Łukasz Capar
Bardzo dobre spotkanie rozegrali piłkarze słupskiego Gryfa. Dali z siebie wszystko do ostatniej minuty. Niestety dało to tylko jeden punkt z doświadczoną drużyną Błękitnych. Sytuacji w tym spotkaniu było bez liku.
W meczu III ligi Pomorze, Gryf Slupsk zremisowal z Blekitnymi Stargard Szczecinski 1:1. Bramke dla slupszczan zdobyl byl reprezentant Polski, Pawel Kryszalowicz. Wyrównal Bartlomiej Zdunek.

Gryf Słupsk - Błękitni Stargard Szczeciński 1:1

Więcej ich mieli gryfici, ale i goście potrafili zaatakować bardzo groźnie. Na stadionie przy ulicy Zielonej na efektowne widowisko i bramki oczekiwało ponad 1000 kibiców.

Pierwszy sprawdził bramkarza rywali w 9 minucie Paweł Kryszałowicz, który ładnie przymierzył w lewy róg, ale doskonale spisał się Robert Klimaszewski. Chwilę potem po rzucie rożnym główkował Michał Szałek i obrońca gości o mały włos przy wybiciu nie skierowałby piłki do własnej siatki. Po kolejnym z rzutów rożnych silnie i w światło bramki uderza z 20 metrów Tomasz Bukowski. Potem napór gryfitów wzmagał się. Około 20 minuty strzelali kolejno Paweł Waleszczyk i Kryszałowicz, ale piłki dobrze blokowali obrońcy gości. Słupszczanie strzelili gola po pięknej zespołowej akcji. Zapoczątkował ją Kryszałowicz podając piłkę Marcinowi Kozłowskiemu na lewą stronę. Potem trafiła ona do środka pola do Adama Pietrasa, który z kolei odegrał do wbiegającego prawą stroną Roberta Siarneckiego. Słupski obrońca od razu dograł na 17 metr, skąd z pierwszej piłki lewą nogą skierował piłkę do siatki inicjator akcji, Kryszałowicz.

Pięć minut potem pierwsze ostrzeżenie ze strony Błękitnych. Grający trener gości, Robert Gajda wymanewrował słupskich obrońców i dograł na 18 metr Łukaszowi Woźniakowi. Potężny strzał na szczęście trafił tylko w poprzeczkę. Nadal atakowali goście. Piłkę na lewej stronie boiska otrzymał Bartłomiej Zdunek, niestety ku rozpaczy widowni stargardzianin trafił po krótkim rogu. Poważny błąd przy tej sytuacji popełnił Mariusz Ratajczyk, który zamiast pilnować tej części bramki stał na jej środku.

Chwila słabości gryfitów przedłużała się. Kolejne dwa strzały oddał Zdunek, najpierw tuż nad poprzeczką z 20 metrów, a potem obronił Ratajczyk, ale wypluł piłkę przed siebie i sytuację musiał ratować Bukowski. W 39 minucie przy próbie wybicia piłki, ponownie katastrofalny błąd popełnił Ratajczyk i o mały włos goście nie zdobyliby gola. W odpowiedzi bramkę z przewrotki strzelił Łukasz Stasiak, ale niestety sędzia Maciej Brzozowski nie uznał jej odgwizdując wcześniejszy faul na zawodniku gości. Stasiak mógł trafić też po niezłym dośrodkowaniu Kozłowskiego, ale piłka minimalnie minęła spojenie słupka z poprzeczką.

Po przerwie nadal nacierali gryfici. Ponownie ofensywne wejście Siarneckiego i płaskie dośrodkowanie, ale Stasiaka ubiega obrońca Błękitnych. W 51 minucie jednak mogło być 1:2. Tym razem doskonale spisał się Ratajczyk broniąc uderzenie w kierunku dalszego słupka Tomasza Królaka Chwilę potem główkował Adam Kawczyński. Przelobował Ratajczyka i tylko ofiarna interwencja Szałka, który zdołał tak wybić piłkę, by ta uderzyła w poprzeczkę i wyszła w pole, uchroniła gryfitów przed utratą gola.

Słupszczanie nie zrazili się jednak tym i z pasją atakowali. W 57 minucie Klimaszewski świetnie broni strzał Szymona Gibczyńskiego. Siedem minut potem świetne podanie od Patryka Pytlaka otrzymał Stasiak, ale będąc 11 metrów od bramki zamiast strzelać przyjmował piłkę, którą zdołał mu wygarnąć golkiper gości. Dwumetrowy napasnik nie miał szczęścia również w 69 minucie kiedy to po dośrodkowaniu Artura Sarny, główkował, ale niestety parę metrów od bramki.

Następnie obok bramki strzelał Kozłowski oraz jeszcze raz Stasiak, ale i tym razem z paru metrów nie trafił głową posyłając futbolówkę nad poprzeczką. W odpowiedzi tuż obok słupka przymierzył Królak, a Kryszałowicz z kolei uderzył nad bramką. Bardzo emocjonujące były ostatnie, doliczone już przez sędziego minuty, które niejednego kibica mogły przyprawić o palpitację serca.

Po podaniu od obrony niespodziewanie przed szansą stanął Gajda, ale tylko on wie jak posłał piłkę obok słupka. Była to idealna sytuacja. Formę bramkarza sprawdził też dobrym strzałem Wojciech Polakowski, który wspomógł zespół już z boiska w końcowych minutach. Po rzucie rożnym w spojenie słupka z poprzeczką trafił Sarna. Co za pech! Ale los dał gryfitom jeszcze jedną szansę już w 94 minucie. W dogodnej sytuacji znalazł się Kryszałowicz, ale i tym razem świetnie spisał się broniąc półgórną piłkę Klimaszewski, który można powiedzieć wyrósł na bohatera swojej drużyny.

Gryf Słupsk - Błękitni Stargard Szczeciński 1:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Paweł Kryszałowicz (25), 1:1 Bartłomiej Zdunek (33)

Gryf: Ratajczyk - Sarna, Szałek, T. Bukowski, Siarnecki (83 B. Bukowski), Kozłowski, Pietras (59 Świdziński), Waleszczyk, Gibczyński (69 Pytlak), Kryszałowicz, Stasiak (81 Polakowski).

Błękitni: Klimaszewski - Filocha, Pustelnik, Kawczyński, Lewandowski, Gibas, Królak, Jureczko (74 Jarząbek), Zdunek (86 Karasiak), Woźniak, Gajda.
Bytovia Bytów poniosła niestety kolejną ligową porażkę. Podopieczni Waldemara Walkusza przegrali 0:1 z Regą w Trzebiatowie. Gospodarze bramkę zdobyli już w 1 minucie meczu.

Rega Trzebiatów - Bytovia Bytów 1:0 (1:0)

Bramka: 1:0 Przemysław Orłowski (1)

Rega: Twarzyński - Wilejto (46 Urbański), Jarmoszewicz, Hernacki, Kosakiewicz, Cebulski (85 Kasztelan), Muskała, Orłowski, Więcek, Wawreńczuk (46 Janiszewski), Przewoźniak (88 Kordowski).

Bytovia: Oszmaniec - Kasperowicz, Cierson (28 Sadzik), Jóźwiak (60 Kraska), Maciejewski, Kobiella (28 Bryndal), P. Łapigrowski, Stanios, Pufelski, Bronka (28 Wirkus), Paraficz.

Pozostałe wyniki:

Kotwica Kołobrzeg - Astra Ustronie Morskie 2:4 (2:0)
Kordian Rudziński (37), Gracjan Szymański (42) - Łukasz Kwaśniak (48), Andrzej Wojciechowski (55), Artur Lenkiewicz (74, 90)
Orkan Rumia - Kaszubia Kościerzyna 2:5 (0:2)
Rafał Siemaszko (65), Piotr Fera (77) - Piotr Kwietniewski (10, 83), Adrian Wysiecki (17, 50), Gracjan Gacek (90)
Cartusia Kartuzy - Energetyk Gryfino 0:0
Chemik Police - Darzbór Szczecinek 3:1 (1:1)
Mariusz Szmit (24 - karny), Rafał Janicki (69 - karny), Damian Górski (72) - Radosław Erlich (36 - karny)
Gryf Wejherowo - Piast Choszczno 1:1 (0:0)
Maciej Pliński (85) - Mateusz Jakubiak (62 - głową)
Dąb Dębno - Chojniczanka Chojnice 2:3
Roman Majchrzak (49, 69) - Daniel Fabich (7), Patryk Kaszczyszyn (9), Andrzej Borowski (83)

Po tej kolejce prowadzi Chojniczanka przed Cartusią - po 10 pkt. Gryf jest siódmy - 5 pkt, ale ma jeden mecz rozegrany mniej, a Bytovia znajduje się na przedostatniej 15. pozycji z jednym punktem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza