Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga. Gryf Słupsk - Darzbór Szczecinek 5:1 (wideo, zdjęcia). Astra - Drutex-Bytovia 1:2

Jarosław Stencel
Jednym z najlepszych graczy spotkania był Szymon Gibczyński (Gryf).
Jednym z najlepszych graczy spotkania był Szymon Gibczyński (Gryf). Fot. Łukasz Capar
Udanie pożegnali rundę jesienną piłkarze Gryfa Słupsk. W meczu 15. kolejki III ligi na stadionie przy ulicy Zielonej pokonali Darzbór Szczecinek 5:1 (3:1).
15. kolejka III ligi Pomorze. Gryf Slupsk - Darzbór Szczecinek 5:1.

Gryf Słupsk - Darzbór Szczecinek 5:1

Zupełnie nieoczekiwanie prowadzenie na początku meczu objęli zajmujący ostatnią pozycję w tabeli goście. Do odbitej piłki wyszło dwóch zawodników i Zbigniew Węglowski z kilku metrów uzyskał prowadzenie dla gości. Bardzo ciężkie i wyboiste boisko nie ułatwiało płynnego prowadzenia piłki gryfitom. Próbowali strzałów z daleka, ale niestety dwukrotnie niecelnie. W końcu po dwóch kwadransach uśmiechnęło się do gryfitów szczęście. Na 20 metrze faulowany był Szymon Gibczyński. Z wolnego uderzył Tomasz Bukowski, trafił w słupek, a piłkę zdołał umieścić w bramce Marcin Kozłowski.

Chwilę potem podawał Kozłowski do Gibczyńskiego. Najpierw jego strzał obronił Marcin Muszka, ale wobec dobitki w długi róg bramki był bezradny. Gryfici nie poprzestali na tym i atakowali dalej. W ostatniej minucie pierwszej połowy wszedł w pole karne coraz lepiej grający Bartłomiej Oleszczuk i umieścił piłkę w siatce. W drugiej części spotkania obraz gry nie zmienił się. Słupszczanie chcieli zdobyć kolejne bramki. Pomiędzy 51 i 53 minutą Muszka obronił strzały Łukasza Stasiaka, Gibczyńskiego i Kozłowskiego.

W końcu ataki powiodły się w 56 minucie, kiedy to w sytuacji sam na sam znalazł się Paweł Waleszczyk i spokojnym strzałem podwyższył rezultat. Ten sam piłkarz popisał się dynamicznym wejściem w pole karne w 63 minucie. Niestety po silnym uderzeniu trafił tylko w słupek, a dobitki Stasiaka i Adama Pietrasa nie przyniosły efektu. Goście też jednak mogli zdobyć bramkę. Najpierw jeden z groźnych strzałów obronił Mariusz Ratajczyk, a w 72 minucie po rzucie rożnym Maciej Jaroszyński trafił w poprzeczkę po strzale głową. Chwila dla gości i znów nastąpiły ataki gryfitów.

W 83 minucie bramkarza minął Gibczyński, ale zmierzającą do bramki piłkę zdołał zablokować wślizgiem Łukasz Moroza. Następnie po wrzutce Fernando Batisty z lewej strony boiska minimalnie chybił po strzale głową Gibczyński. W 86 minucie Muszka broni uderzenie Daniela Wiśniewskiego z kilku metrów. Wynik ustalił najbardziej doświadczony w drużynie Gryfa Pietras, który strzałem z woleja zakończył dośrodkowanie Artura Sarny i zgranie Roberta Siarneckiego.

Gryf Słupsk - Darzbór Szczecinek 5:1 (3:1)

Bramki: 0:1 Zbigniew Węglowski (6), 1:1 Marcin Kozłowski (28), 2:1 Szymon Gibczyński (31), 3:1 Bartłomiej Oleszczuk (45), 4:1 Paweł Waleszczyk (56), 5:1 Adam Pietras (88)

Gryf: Ratajczyk - Batista, T. Bukowski, Szałek, Sarna, Oleszczuk (76 Wiśniewski), Waleszczyk (79 Świdziński), Pietras, Kozłowski (64 B. Bukowski), Gibczyński, Stasiak (69 Siarnecki).

Darzbór: Muszka - Jaroszyński, Kusiak, Fryś, Boderek, Moroza, Chicewicz, Rubaśniak (46 Jabłoński), Brodowicz, Erlich, Węglowski.

Bytowskie przełamanie

Gole Pufelskiego i Maciejewskiego dały Druteksowi-Bytovii pierwsze zwycięstwo na wyjeździe w Bałtyckiej III lidze edycji 2009/2010. W Ustroniu Morskim było 2:1 dla gości.

W Ustroniu Morskim piłkarze z Bytowa przystąpili do sobotniego spotkania pod dużą presją. Do tej pory wszystkie jesienne wyjazdy kończyły się porażkami bytowskiego zespołu. Na zakończenie rundy Drutex-Bytovia za wszelką cenę chciał uniknąć niepowodzenia. Oba zespoły potrzebowały punktów. Drużyna z Ustronia Morskiego była głęboko cofnięta i starała się skutecznie rozbijać natarcia bytowian. Należy dodać, że w pierwszej połowie gospodarze nie stworzyli ani jednej sytuacji, z której mogłaby paść bramka. Goście zdominowali środek i kilka razy bardzo groźnie zaatakowali, ale napastnicy i pomocnicy nie potrafili skutecznie wykończyć żadnej akcji. Kulminacyjny punkt nastąpił w 35. minucie.

Wtedy to na raty Sławomir Pufelski pokonał 16- letniego Huberta Koniecznego. Najpierw bytowski pomocnik główkował, ale piłkę odbił golkiper Astry. Uczynił to tak niefortunnie, że ta trafiła pod prawą nogę bytowianina, który z bliska dopełnił tylko formalności i jego drużyna objęła prowadzenie. Przyjezdni poszli za ciosem. Dwie minuty później Krzysztof Bryndal wykonywał rzut rożny. Po jego precyzyjnym zagraniu futbolówka trafiła na głowę Macieja Maciejewskiego, a ten podwyższył wynik na 2:0 dla Druteksu-Bytovii. Prowadzenie uspokoiło gości, którzy starali się mieć kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Jeszcze na początku drugiej połowy przewaga była po stronie przyjezdnego zespołu. W 52. minucie drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwony kartonik, ujrzał 34-letni Andrzej Wojciechowski. Zejście miejscowego napastnika uśpiło czujność podopiecznych Waldemara Walkusza.

Im przytrafiały się braki koncentracji, a to mogło się fatalnie zakończyć. Grająca w dziesiątkę Astra zdobyła kontaktowego gola (Maciej Płomiński z główki po rzucie rożnym), który zachęcił jej graczy do większej aktywności w ofensywie.

Przez 30 minut bytowski zespół do końca meczu musiał się mieć na baczności, aby nie stracić drugiej bramki. Wypady zawodników z Bytowa były również groźne, ale ich celowniki były także fatalnie ustawione. Trudno wytłumaczyć rozkojarzenie niektórych zawodników Druteksu-Bytovii. Na szczęście futboliści z Ustronia Morskiego też mieli na bakier ze skutecznością.

Astra Ustronie Morskie - Drutex-Bytovia Bytów 1:2 (0:2).

Bramki: 0:1 Sławomir Pufelski (35), 0:2 Maciej Maciejewski (głową - 37), 1:2 Maciej Płomiński (głową - 60).

Drutex-Bytovia: Oszmaniec, Cierson, Kasperowicz, Maciejewski, Jóźwiak, Pufelski (71 Adamowicz), P. Łapigrowski - ż.k., A. Kobiella, Sadzik (70 Kowalski), Bryndal (46 Wirkus), Rekowski.

Pozostałe wyniki:

Chemik Police - Gryf Wejherowo 0:2

Orkan Rumia - Piast Choszczno 3:1

Rega Trzebiatów - Dąb Dębno 1:1

Cartusia Kartuzy - Chojniczanka Chojnice 2:2

Błękitni Stargard Szczeciński - Energetyk Gryfino 3:2

Kaszubia Kościerzyna - Kotwica Kołobrzeg 3:2

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza