Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga. Gryf Słupsk - Rega Trzebiatów 1:3 (wideo, zdjęcia), Bytovia Bytów - Piast Choszczno 1:2 (zdjęcia)

Jarosław Stencel
Fot. Łukasz Capar
Niestety, po zwycięstwie nad niedawnym liderem Cartusią Kartuzy, przyszło słupszczanom przełknąć gorycz porażki. Przegrali także piłkarze Bytovii Bytów.
III liga: Gryf Slupsk - Rega Trzebiatów 1:3

III liga: Gryf Słupsk - Rega Trzebiatów 1:3

Gryf Słupsk - Rega Trzebiatów 1:3 (1:1)

0:1 Śliwiński (9), 1:1 Tomasz Bukowski (17 - rzut karny), 1:2 Śliwiński (50), 1:3 Śliwiński (67)

żółte kartki: Bukowski, Stasiak, Polakowski, Gibczyński, Kryszałowicz (Gryf); Kosakiewicz, Przewoźniak (Rega)

czerwona kartka: Polakowski (42, Gryf)

Gryf: Piechota - Sarna, Bukowski, Szałek, Siarnecki (70 Oleszczuk), Batista (54 Stasiak), Waleszczyk, Polakowski, Kozłowski (58 Świdziński), Kryszałowicz, Gibczyński.

Rega: Łapczyński - Kosakiewicz, Jarmoszewicz, Wilejto (78 Urbański), Hernacki, Janiszewski (46 Orłowski), Muskała (70 Kasztelan), Przewoźniak, Śliwowski, Więcek, Cebulski (90 Szystek).

Goście mogli objąć prowadzenie już w 7 minucie, ale doskonale w sytuacji sam na sam z Przewoźniakiem zachował się Dariusz Piechota, broniąc jego uderzenie. W rewanżu strzelał silnie przy słupku Paweł Kryszałowicz, ale z kolei Łapczyński pokazał, że zna się na swoim fachu. Po kolejnej akcji goście objęli prowadzenie. Między obrońcami słupskim skutecznie rozklepali piłkę i z 22 metrów tuż przy słupku trafił Śliwiński. Goście krótko cieszyli się z prowadzenia. W polu karnym faulowany był Szymon Gibczyński, a jedenastkę wykorzystał pewnym strzałem pod poprzeczkę Tomasz Bukowski. Kilka minut potem ponownie Gibczyński był faulowany w polu karnym, ale sędzia Cyrson nie raczył już tego zauważyć. Rozdawał za to na lewo i prawo kartki, w wyniku czego opuścił boisko trener Wojciech Polakowski i słupszczanie musieli grać całą drugą połowę osłabieni. W pierwszej gryfici mieli jeszcze kilka okazji za sprawą Gibczyńskiego, którego strzał obronił Łapczyński, a potem po faulu na nim nie trafił z wolnego z 18 metrów Polakowski. Wśród gości minimalnie niecelnym technicznym strzałem postraszył Muskała.

Po przerwie szybko prowadzenie objęli goście po strzale z paru metrów Śliwińskiego. Ten sam zawodnik miał okazję w 55 minucie, ale zdążył mu wybić piłkę Piechota. Trzeciego gola goście strzelili ze spalonego, czego sędzia boczny nie wskazał. Słupszczanie ambitnie walczyli o zmianę rezultatu. Wielokrotnie faulowany był szybki Gibczyński, ale przy rzutach wolnych gryfici nie mieli dobrze nastawionych celowników. W 82 minucie gola mógł strzelić Kryszałowicz, ale z linii bramkowej wybił piłkę Piotr Hernacki.

Po meczu najwyraźniej poniosło piłkarzy gości, którzy w przypływie radości, wobec słupskich kibiców wykonywali obraźliwe gesty.
Bytovia - Piast 1:2

Drutex-Bytovia przegrał z Piastem Choszczno 1:2 w kiepskim stylu. Bytowianie spadli na przedostatnie miejsce.

W sobotnie popołudnie od początku spotkania z Piastem lepszy był Drutex-Bytovia. Jego zawodnicy stworzyli kilka dogodnych sytuacji podbramkowych, których nie wykorzystali. Najpierw Sławomir Pufelski, później Krzysztof Paraficz. W 9. minucie najlepszą okazję zmarnował Piotr Łapigrowski, który nie wykorzystał rzutu karnego. Bramkarz z Choszczna, Paweł Sadkowski, wyczuł intencję bytowskiego pomocnika i wybił piłkę w pole. Przyjezdny golkiper okazał się bohaterem meczu. Goście zdobyli niespodziewanie prowadzenie za sprawą Grzegorza Gicewicza, który wykorzystał niezdecydowanie bytowskich obrońców. Nadzieje na dobry wynik przywrócił jeszcze gospodarzom Tomasz Cierson, który doprowadził do remisu 1:1 po rzucie karnym w 56. minucie.

Dziesięć minut później Cierson sfaulował Tomasza Bejuka w polu karnym i arbiter wskazał na wapno. Jedenastkę wykorzystał Jarosław Piskorz, który tym samym dobił bytowian. Miejscowi próbowali odmienić losy meczu, ale nie mieli dobrego pomysłu na szczelną defensywę Piasta. W końcowej fazie po główce Paraficza piłka trafiła w słupek, a sam zawodnik wpadł do bramki. Drużyna z Choszczna zagrała dobry mecz, bo jej zawodnicy dobrze się ustawiali w obronie i wyprowadzali groźne kontry.

Goście grali blisko siebie i byli konsekwentni. Kilka razy też ośmieszyli miejscowych graczy.

Drutex-Bytovia Bytów - Piast Choszczno 1:2 (0:1).

Bramki: 0:1 Grzegorz Gicewicz (28), 1:1 Tomasz Cierson (rzut karny - 56), 1:2 Jarosław Piskorz (rzut karny - 66).

Drutex- Bytovia Bytów: Oszmaniec, Cierson (76 Ciemniewski), Kasperowicz, Jóźwiak, Maciejewski, Pufelski, P. Łapigrowski, A. Kobiella, Sadzik (81 Kowalski), Paraficz, Bryndal (68 Kraska).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza