III liga: Nasi na wyjeździe. Bytovia zagra z Astrą, Gryf z Zatoką

Inne mecze

Inne mecze

Bałtyk Gdynia - Kaszubia Kościerzyna, Darzbór Szczecinek - Cartusia, Dąb Dębno - Sława Sławno, Olimpia Sztum - Rega Trzebiatów, Błękitni- Rodło Kwidzyn, Orkan Rumia - Orlęta Reda.

Gryf 95 Słupsk wyjeżdża do Pucka na mecz z Zatoką, a Drutex-Bytovia gra w Ustroniu Morskim z Astrą.

Drutex-Bytovia

Podopieczni Waldemara Walkusza grają w Ustroniu w sobotę o godz. 11. Jesienią było 0:0. Nie da się ukryć, że bytowianie potrzebują zwycięstwa i punktów. Do tej pory w rundzie rewanżowej z 9 możliwych do zdobycia oczek, zespół wywalczył 3. Największą bolączką jest słaba skuteczność. Piłkarze z Bytowa zdobyli 20 goli w osiemnastu meczach. Niewykluczone, że w wyjściowym składzie może dojdzie do kilku zmian.

- Pojedziemy z postanowieniem, aby nie przegrać z Astrą - oświadczył Waldemar Walkusz, szkoleniowiec drużyny. - Powtórka z jesieni będzie mile widziana. Wtedy byliśmy bliżsi zwycięstwa. Nawet zdobyliśmy dwie bramki. Astra Ustronie Morskie jest bardzo niebezpieczna na własnym boisku. Ona jako jedyna pokonała u siebie gdyński Bałtyk.

Gryf 95 Słupsk

Do składu słupszczan powróci Tomasz Bukowski, ostatnio pauzujący za cztery żółte kartki. Powinni także zagrać Wojciech Polakowski (szkoleniowiec) i Paweł Kryszałowicz. Mimo tego, że w ostatnim meczu w Kościerzynie dostał czerwoną kartkę (za dwie żółte) grać będzie także Mateusz Bielecki.

- Czeka nas trudniejszy mecz niż ostatnio w Kościerzynie. Trochę obawiam się, że gospodarze tydzień temu odpoczywali, teraz są bardziej wypoczęci. A my jesteśmy po ostrym, fizycznym starciu w Kościerzynie. Ja do dzisiaj odczuwam jego skutki - mówił nam wczoraj Polakowski.

Gryfici jesienią wygrali 3:0. Trener wie jak gra na wiosnę Zatoka. Obserwował jej poczynania w Pucharze Polski w meczu z Polonezem Bobrowniki.
Mecz rozpoczyna się w sobotę o godz. 15.