Nasz znajomy dziennikarz, który żyje w Anglii, opowiada o tym, że tam każdy płaci podatek lokalny (council tax), w który wliczony jest m. in. koszt odbioru odpadów z mieszkania. - Odbiorem zajmuje się firma wynajęta przez miasto - mówi Wojtek.
- A w podatku lokalnym jest ujęta zarówno opłata za funkcjonowanie straży pożarnej, policji, dopłata do komunikacji publicznej, jak i koszty administarcyjne związane z organizowaniem wyborów, a także opłata za śmieci. Ile w tym jest opłaty śmieciowej - tego konkretnie nie wiadomo. Jest sześć stawek podatku, w zależności od wartości nieruchomości. Przeciętnie opłata wynosi 100 - 120 funtów (funt to ok. 5 zł - dop. red.). Kosz na odpady mieszane jest odbierany raz na dwa tygodnie, a skrzynka do segregacji - raz w tygodniu. I co ciekawe - tam, jak się nie zapłaci tego podatku, to można skończyć w więzieniu.
W Niemczech roczny koszt wywozu śmieci dla 4 -osobowej rodziny to min. 140 euro (przy regularnej segregacji odpadów). Powszechnie dostępne są kontenery na papier i szkło. Większość napojów sprzedawana jest w szklanych kaucjowanych butelkach zwrotnych. Plastiki niekaucjowane oraz wszystkie surowce wtórne są wywożone bezpłatnie, ale muszą trafić do żółtych worków. Worki te rozdawane są bezpłatnie przez administrację. Odpłatnie wywozi się śmieci organiczne. Dwa razy do roku nieodpłatnie wywożone są gabaryty.
W Szwajcarii opłata śmieciowa jest często doliczana do rachunku za prąd albo za wodę.
W Szwecji tylko 3 proc. śmieci trafia na wysypiska, resztę wykorzystuje się głównie jako surowce wtórne i paliwo do produkcji energii. Z pozostałej części wytwarza się kompost, tzw. bioobornik i biogaz.
Dodajmy, że tam za wrzucenie odpadu do niewłaściwego pojemnika można mieć sprawę w sądzie. Za śmieci, które oddaje się do spalarni, trzeba tam zapłacić specjalny podatek. Opłaty są pobierane od danego gospodarstwa, ale też od mieszkańca, bądź od pojemnika (metody liczenia są różne). Firmy śmieciowe odbierają z domów już dokładnie posortowane odpady.
W Danii obowiązuje m. in. podatek opakowaniowy, zachęcający do unikania odpadów. W interesie producenta jest wprowadzanie opakowań wielokrotnego użytku, bo podatek płaci wtedy tylko raz. Duńczyk jest też zobowiązany do uiszczenia podatku, którego wysokość zależy od metody dalszego zagospodarowania wyprodukowanych przez niego odpadów (nazywa się to podatkiem odpadowym). Podatek ten jest opłacany w czynszu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?