Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Infekcje w słupskich przedszkolach

Natalia Kwapisz-Daszczyńska [email protected]
Rodzice maluchów z  Przedszkola Parkowego muszą przynosić zaświadczenie, że dziecko jest zdrowe. Jednak nie wszystkie przedszkola praktykują tę zasadę. Na szczęście sanepid nie ma zastrzeżeń do higieny.
Rodzice maluchów z Przedszkola Parkowego muszą przynosić zaświadczenie, że dziecko jest zdrowe. Jednak nie wszystkie przedszkola praktykują tę zasadę. Na szczęście sanepid nie ma zastrzeżeń do higieny. Fot. Krzysztof Tomasik
Twoje dziecko choruje, szef jest wściekły, bo idziesz na zwolnienie, dziecko zdrowieje, a za dwa dni... znowu jest chore. W słupskich przedszkolach infekcja goni infekcję.

Jeśli masz dziecko w przedszkolu i borykasz się z podobnymi kłopotami, pisz:
[email protected]

Nie ma dnia w przedszkolu, żeby wszystkie dzieci byłe zdrowe - mówi pan Grzegorz, tata 6-letniej Matyldy. - Zawsze jest tak samo. Posyłam zdrowe dziecko do przedszkola, a po kilku dniach mała kaszle. Idziemy do lekarza, a potem na zwolnienie. Gdy dziecko jest już zdrowe, posyłamy je do przedszkola, ale sytuacja się powtarza.

- Nic dziwnego skoro w przedszkolnej szatni widzę zasmarkane maluchy - dodaje pan Grzegorz.

Dlaczego dzieci, które z powodu infekcji czy wirusa powinny siedzieć w domu, bawią się wraz ze zdrowymi? Czy przedszkolanki reagują na takie sytuacje? Czytaj opinie słupskich przedszkoli oraz co sądzą na ten temat pediatrzy - w dzisiejszym papierowym wydaniu "Głosu Pomorza" (19 stycznia).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza