Dużo dymu i zamieszania wywołał garnek zostawiony na gazie. We wtorek, 21 lipca, rano słupska komenda straży pożarnej przyjęła zgłoszenie o dymie wydobywającym się z jednego z mieszkań przy ulicy Mickiewicza 41. O ewentualnym pożarze poinformował przechodzień, który jednak niechętnie odpowiadał na pytania strażaków. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że powodem dużego zadymienia jest spalony garnek. Nikomu nic się nie stało.
Zobacz także: Pożar domu jednorodzinnego w Redęcinie koło Słupska. Śmierć poniósł 60-letni mężczyzna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?