Trener pogonistów dokonał sporych zmian w składzie. To przyniosło nadspodziewanie dobry efekt. Pierwsza radość w ekipie z Lęborka nastąpiła w 36. minucie. Czarni stracili piłkę na przedpolu. Władyka minął próbującego odebrać mu ją obrońcę i strzelił z linii pola karnego.
Futbolówkę po drodze dotknął jeszcze jeden z przyjezdnych, a także bramkarz zdołał ją musnąć, ale nie mógł nic więcej zrobić. Dwie minuty później było już 2:0. Władyka zbiegł na prawą stronę i dośrodkował wprost na głowę Grzegorza Górskiego, który przytomnie zgrał do oczekującego w okolicach dziesiątego metra Piotra Kwapińskiego. Ten strzelił z woleja i nie dał szans Tomaszowi Malcowi, który po raz drugi musiał skapitulować. Bramkarz Czarnych byl wyróżniającą się postacią na boisku i wielokrotnie uratował swoj zespół z opresji. Po przerwie nadal stroną przeważająca była lęborska drużyna. Jej zawodnicy mieli jeszcze pięć doskonałych sytuacji podbramkowych, lecz w decydujących momentach zabrakło im zimnej krwi. Goście nie mieli zamiaru ustępować i odgryzali się niebezpiecznymi kontrami. W samej końcówce rywalizacji Czarni mogli zdobyć honorowego gola, ale przytomnie zachował się lęborski bramkarz.
- To był niezwykle ważny mecz o tak zwane sześć punktów - zakomunikował Andrzej Małecki, szkoleniowiec lęborskiej drużyny. - Dzięki sobotniemu zwycięstwu mocno zbliżyliśmy się do Czarnych. Dziękuję zawodnikom za pełne zaangażowanie przez 90 minut. Decyzja, którą podjąłem o zmianach w zestawieniu, była niezwykle trafna.
Mecz ze względu na zadymy na poprzednim spotkaniu odbył sie bez udziału kibiców.
Pogoń Lębork - Czarni Pruszcz Gdański 2:0 (1:0).
Bramki: 1:0 Mariusz Władyka (36), 2:0 Piotr Kwapiński (38).
Pogoń: Skrzypczak, P. Małecki, Malek, Trawiński, Iwosa (89 Kołucki), Piotrowski, Górski, Kalamaszek, Bogucki, Władyka, (85 Kijek), Kwapiński (70 D. Mielewczyk).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?