Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IV liga żegna: na Zawiszy nie można już polegać

Krzysztof Niekrasz
Krzysztof Niekrasz
W czwartek zapadnie decyzja, czy Zawisza Borzytuchom (czarne stroje) wycofany zostanie ze zmagań w IV lidze. Może to oznaczać, że runda wiosenna nie odbędzie się w pełnym kształcie.
W czwartek zapadnie decyzja, czy Zawisza Borzytuchom (czarne stroje) wycofany zostanie ze zmagań w IV lidze. Może to oznaczać, że runda wiosenna nie odbędzie się w pełnym kształcie. Krzysztof Piotrkowski
Możliwe jest wycofanie się z czwartoligowych rozgrywek Zawiszy Borzytuchom. Inne nasze drużyny z IV ligi już szlifują formę na wiosnę.

Jesień w IV lidze dla Zawiszy była wyjątkowo nieudana. W osiemnastu meczach beniaminek z Borzytuchomia zanotował 1 zwycięstwo, 1 remis, 16 porażek. Nic więc dziwnego, że Zawisza zamyka stawkę w IV lidze. Dalsze funkcjonowanie klubu stanęło pod dużym znakiem zapytania z powodów finansowych i organizacyjnych. Do tej pory nie doszło do wznowienia treningów przez piłkarzy. Rezygnację z działania złożyli prezes i czterech członków zarządu. Ponadto z prowadzenia zespołu zrezygnował trener Krzysztof Miąskowski, który tak uzasadniał swoją decyzję: - Nie było dobrych wyników. W pewnym momencie zabrakło komunikacji i chemii z niektórymi piłkarzami i to odbiło się na atmosferze. Ponadto powiększyła mi się rodzina, bo do córki doszedł syn. Ostatnio przybyło mi nie tylko obowiązków rodzinnych, ale także służbowych. Z tych właśnie przyczyn doszedłem do wniosku, że nie pociągnę dalej tego wózka i dlatego potrzebna jest zmiana trenera.

Krzysztof Miąskowski pracował prawie cztery lata jako szkoleniowiec Zawiszy.

- Czwarta liga przerosła nasze oczekiwania. Klub nie sprostał wymaganiom organizacyjnym i finansowym. Dotacja jest skromna, bo 52 tysiące złotych. Nie mam siły walczyć o wszystko i sam zrezygnowałem z prezesowania - wyjaśnił Jerzy Rekowski.

W czwartek ma dojść do spotkania działaczy z wójtem gminy Borzytuchom i zapadnie decyzja, co dalej. - Sytuacja jest specyficzna. Ostatnio zmodernizowaliśmy boisko. Liczę na to, że zostanie wybrany nowy prezes, który uporządkuje sprawy. Zależy mi na tym, by Zawisza dokończył sezon - oznajmił Witold Cyba, wójt gminy Borzytuchom.

Pietrzyk nie gra, Wilhelm testowany

Inni czwartoligowcy już trenują. Pogoń Lębork ćwiczy od 7.01 pięć razy w tygodniu pod okiem trenera Waldemara Walkusza. Po kontuzji nie wznowił treningów Michał Pietrzyk.

Jantar Ustka trenuje od 14.01. Na testach przebywają bramkarz Wojciech Wilhelm (GKS Przodkowo), Konrad Szkopiński i Bartłomiej Oleszczuk (obaj w Gwardii Koszalin). Sebastian Cichoński wyjechał do Niemiec. W trakcie zmian barw klubowych są: Sebastian Boszke do Słupi Kobylnica i Damian Kopciński do Sparty Sycewice. Drutex-Bytovia II Bytów trenuje od 11.01. Nie ćwiczą: Mateusz Cybula (studia w Poznaniu) i Bartosz Zimon (kontuzja).

Nowy stary trener w Starcie

Start Miastko trenuje od 14.01 pod kierunkiem Mateusza Felke (klub zrezygnował z usług Tomasza Mielewczyka). Prime Food Brda Przechlewo ćwiczy od 18.01. Zajęcia prowadzi grający trener Michał Wirkus.Anioły Garczegorze trenują od 4 stycznia. Nie ćwiczy Marcin Drzazgowski (tymczasowy wyjazd zagraniczny).

gp24

Najczęściej czytane na gp24.pl:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza