Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IV liga: Zwycięstwa Gryfa Słupsk i Pogoni Lębork (zdjęcia)

Jarosław Stencel
Jarosław Stencel
Fabian Słowiński zdobył zwycięskiego gola
Fabian Słowiński zdobył zwycięskiego gola Krzysztof Piotrkowski
13. kolejka IV ligi była udana dla Gryfa Słupsk i Pogoni Lębork. Oba zespoły wygrały swe mecze 1:0. Remis ugrał Jantar Ustka, a porażki doznali piłkarze Aniołów Garczegorze.

W Słupsku Gryf podejmował Jaguara Gdańsk wygrywając 1:0 (0:0). Bramkę w 64. minucie głową zdobył Fabian Słowiński.
Strzelec gola próbował już w 18 sekundzie, ale Piotr Skrypoczka nie dał się zaskoczyć. Następnie Daniel Piechowski uprzedził zawodnika gości, a następnie słupszczanie wybijali piłkę z linii bramkowej. W 22. minucie ładny strzał z 20 metrów oddał Tomasz Piekarski. Piłka zmierzała tuż przy słupku do bramki, ale świetną interwencją popisał się golkiper gdańszczan. Siedem minut potem znów zamieszanie pod bramką słupską, ale coraz pewniej czujący się w bramce Filip Bielańczuk zatrzymał atak byłego gryfity Adama Prusaczyka. W 32. minucie również nieźle zza pola karnego uderzał Patryk Dąbrowski. Piłka odbiła się nieco od obrońcy Jaguara i zmierzała pod poprzeczkę, ale Skrypoczka końcami palców wybił piłkę. Następnie w pole karne zagrywał Dąbrowski i Słowiński głową przestrzelił z 5 metrów. W 40. minucie bardzo dobre prostopadłe podanie dostał Roman Zalow. Tym razem regularnie trafiający do słupskiej bramki w poprzednich meczach tych zespołów zawodnik przegrał pojedynek z Bielańczukiem. W 58 minucie nieźle z 20 metrów lewą nogą uderzał Klaudiusz Filas i pomylił się niewiele. Nie pomylił się za to Słowiński wykorzystując podanie Piekarskiego i trafiając głową z 10 metrów. Debiut w Gryfie zaliczył nieźle spisujący się w drużynie rezerw Mołdawianin Władysław Rewenko.

Gryf Słupsk - Jaguar Gdańsk 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Fabian Słowiński (64-głową)

Gryf: Bielańczuk - Gołojuch, Kozakowski, Piechowski, Zieliński, Jendruch, Szymon Mytych (81 Rewenko), Dąbrowski, Majcher (86 Świdziński), Piekarski, Słowiński (90 Szmytkiewicz).

Jaguar: Skrypoczka - Jadanowski, Brzeski, Chiczewski (46 Filas), Jaroszek, Pietruszewski, Prusaczyk, P.Wieczorek (70 Sawicki), Espersen, Zalow (77 Kuźniarski), Rychłowski (70 Bladowski).

Gedania Gdańsk - Pogoń Lębork 0:1 (0:1)
Bramka: 0:1 Błażej Siłkowski (30)

Gedania: Machola – Wroński, Molga, Regliński, Gajewski, Zalewski, Deja, Gorwa (60 Ziemblewicz), Dejk (77 Bławat), Kobyliński, Pisowacki

Pogoń: Labuda – Okrój (86 Stenka), Siłkowski, Kochanek, Kozerkiewicz, Dobek, Iwański, Kwaśnik (78 Choszcz, 87 Janowicz), Atanacković, Miotk, Formela.

W 13. kolejce IV ligi drużyna Pogoni pojechała do Gdańska by na stadionie przy ulicy Hallera zmierzyć się z wysoko notowaną Gedanią. Po zaciętej walce 3 punkty pojechały do Lęborka. Zwycięskie trafienie zaliczył w 30. minucie spotkania Błażej Siłkowski.
Ból głowy trener Walkusz miał z skompletowaniem defensywy na ten mecz. Z powodu pauzy za żółte kartki nie mógł zagrać filar lęborskiej obrony Przemysław Kostuch. W Gdańsku zabrakło też z powodów zdrowotnych Wojciecha Musuły. Linię obrony tworzyła więc czwórka Okrój-Siłkowski, Kochanek-Kozerkiewicz.

Gospodarze od początku rzucili się do ataku. W przekroju całego meczu mieli 3-4 dogodne sytuacje, gdy piłka przelatywała równolegle do linii bramkowej w pobliżu nóg zawodników Gedanii. Raz ktoś kopnął niecelnie, drugi raz ktoś nie zdążył, trzeci raz piłkę złapał dobrze dysponowany Labuda. To były naprawdę groźne sytuacje po których śledzący spotkanie w internetowej relacji widzowie z Lęborka i okolic mogli chwytać się za serce.

Kluczowa akcja meczu miała miejsce w 30. minucie gry. Precyzyjna wrzutka młodego Okroja trafiła do Atanackovicia, który głową celnie uderzył w kierunku bramki Macholi. Ten sparował piłkę do boku na rożny. Do rzutu rożnego podszedł Kwaśnik, a piłkę głową w kierunku bramki celnie uderzył wysoki Błażej Siłkowski. Machola nie miał szans, Pogoń wyszła na prowadzenie. W drugiej połowie mimo wielu ataków gospodarze nie potrafili zmienić wyniku, choć próbowali. Blisko gola było m.in. 82. minucie gdy uderzona piłka z rzutu wolnego przez zawodnika Gedanii trafiła w poprzeczkę. 85. minuta to z kolei główka Atanackovicia obok bramki. Ten zawodnik wcześniej dwukrotnie był bliski strzelenia gola. Zabrakło niewiele. Ostatnie fragmenty przedłużonego o 5 minut meczu to huraganowe ataki Gedanii. Pogoń jednak mądrze się broniła, próbowała kontratakować i w rezultacie wygrała całe spotkanie. Takie przełamanie w tym trudnym okresie dla drużyny było bardzo potrzebne.

- Bardzo cenny wyjazd i ważne punkty patrząc na naszą sytuację kadrową. W środku obrony zagrali dziś Siłkowski i Kochanek. Ten pierwszy miał przy stałych fragmentach zastępować Kostucha no i po rzucie rożnym Błażej został bohaterem tego meczu – skomentował mecz w Gdańsku trener Waldemar Walkusz. – Gratuluję chłopakom determinacji i walki. Końcówka była nerwowa, nawet bramkarz Machola pojawił pod naszym polem karnym. Wygrana zdecydowanie poprawiła nastroje jakie panowały w zespole po derbach.

Kaszubia Kościerzyna - Anioły Garczegorze 3:0 (3:0)
Bramki: 1:0 Przemysław Żukowski (16), 2:0 Żukowski (38), 3:0 Żukowski (43-wolny)

Anioły: Mayer - Ł.Łapigrowski (55 Siwak), Drzazgowski, B.Tomasiewicz, Choszcz, Słumiński (70 Godula), Staszczuk, F.Tomasiewicz (65 Syldatk), Wojda, Smolarek (80 Sidor), Pawlik.

Piłkarze Aniołów mogli objąć prowadzenie. Z 6 metrów nie trafił jednak Pawlik. Następnie trzy gole zdobył Żukowski po błędach obrony Aniołów w rozegraniu. Po przerwie Anioły mogły nawet wygrać. Goście trafiali jednak w słupki, w poprzeczki, albo bronił bramkarz Kaszubii.

Jantar Ustka - Wierzyca Pelplin 2:2 (2:1)
0:1 Maciej Meler (10), 1:1 Kamil Wójcik (14), 2:1 Bartłomiej Oleszczuk (45-karny, faulowany Miecznikowski), 2:2 Jędrzej Chyła (56)

Jantar: Rykowski - Jędrasik (78 Skwierz), Wańdzio, K.Dawid, Oleszczuk, M.Dawid (88 Pela), Granosik, M.Żebrowski (88 Legięć), Budziński, Wójcik (67 Fedorow), Miecznikowski.

Jantar był lepszym zespołem w tym meczu, strzelił również bramkę przy 2:2, ale sędzia pokazał spalonego. Jantar miał 2 trafienia w poprzeczkę i słupek. Pod koniec meczu świetnej okazji nie wykorzystał Wańdzio.

Pozostałe wyniki: Stolem Gniewino - Chojniczanka II Chojnice 0:0, Grom Nowy Staw - Sokół Zblewo 2:0 (Kielar 74, Włodarczyk 87), Gwiazda Karsin - Wda Lipusz 1:0 (Drewek 66), GKS Kowale - Cartusia Kartuzy 1:0 (Jary 84).

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza