Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IV liga: Zwycięstwa Jantara, Korala i Pomorza. Karol przegrał z Gryfem Tczew

Krzysztof Niekrasz [email protected]
Bramkarz Łukasz Mariak jest filarem usteckiego zespołu.
Bramkarz Łukasz Mariak jest filarem usteckiego zespołu. Fot. Łukasz Capar
Szczęście sprzyja lepszym i to się potwierdziło w przypadku usteckiego Jantara/Euro-Industry, który wygrał wyjazdowy mecz i jest liderem.

W Kolbudach spotkały się zespoły, które w tym roku awansowały do czwartoligowej stawki. W sobotniej konfrontacji GKS okazał się słabszy. Wygrana Jantara/Euro-Industry to zasługa dobrej taktyki obranej przez usteckiego szkoleniowca, który znakomicie ustawił swój zespół. Najpierw przyjezdni dali się wyszumieć gospodarzom, a dopiero później pokazali wielką klasę i przystąpili do natarcia.

Ustka pokazała, że dysponuje sporym potencjałem. W szeregach ekipy z nadmorskiej miejscowości ponownie bardzo dobrze zagrał Łukasz Stasiak, który w ubiegłym sezonie grał w barwach trzecioligowego Gryfa Słupsk. Napastnik ten pokazał swoje snajperskie walory i ponownie zdobył dwa gole. Tym samym powtórzył wyczyn z inauguracyjnego spotkania z Olimpią Sztum.

Druga połowa była jeszcze lepsza niż pierwsza. Szczególnie dobrze wypadli w niej piłkarze z drugiej linii. Trzeba przyznać, że czwartoligowe gry po przerwie wychodzą świetnie usteckim graczom. To wniosek, że są dobrze przygotowani, bo ich przeciwnicy nie wytrzymują tempa. Ogromne zaangażowanie ustczan nie poszło na marne i zasłużenie zainkasowali trzy punkty. Przez ostatnie dwadzieścia minut meczu miejscowi grali w dziesiątkę, bo czerwoną kartkę zobaczył Tomasz Malkowski. Zespół z Kolbud bardzo groźnie kontrował, ale nie miał sposobu na sforsowanie usteckiej defensywy.

- To było dla mnie i mojej drużyny prestiżowe, bo wyjazdowe zwycięstwo - zakomunikował Tadeusz Żakieta, trener Jantara/Euro-Industry Ustka. - Oczywiście mieliśmy trochę szczęścia w pierwszej połowie. Z postawy zespołu jestem całkowicie zadowolony. Uważam, że wszyscy piłkarze, którzy wybiegli na boisko w Kolbudach, dali z siebie wszystko. Wypada cieszyć się z wyniku i pracować dalej. Fotel lidera zobowiązuje.

GKS Kolbudy - Jantar/Euro-Industry Ustka 0:3 (0:1)

Bramki: 0:1 Łukasz Stasiak (rzut wolny - 36), 0:2 Adrian Solczak (56), 0:3 Stasiak (66).

Jantar/Euro-Industry: Mariak, Cudziło, Łukasik (67 - Próchnicki - ż.k.), Damian Kotłowski, Badowski (75 Górniewicz), Iwański (70 Oczujda), Wólczyński (56 Michał Mytych), Solczak, Kowalewski - ż.k., Pluta,
Stasiak.

Potęgowianie pogonili pogonistów z Prabut

W Potęgowie przed rozpoczęciem sobotniego spotkania wiadomo było, że więcej piłkarskich argumentów znajduje się po stronie Pomorza. Pogoń z Prabut to beniaminek. Od początku widać też było, że goście są przestraszeni. Już w 2. minucie konto bramkowe otworzył Łukasz Jarosiewcz. Potem przewaga potęgowian nie podlegała dyskusji. Drużyna z Prabut schowana była za podwójną gardą i dzielnie trzymała się przed utratą drugiego gola. Taki stan utrzymywał się do końcówki pierwszej połowy. W 44. minucie przyjezdni otrzymali kolejny cios na zejście do szatni. Na 2:0 podwyższył Rafał Jaskólski, który po wypadku samochodowym dochodzi już do dobrej formy i był najlepszym graczem na boisku. Po przerwie inicjatywa należała do podopiecznych Mirosława Iwana nie podlegała dyskusji. Pecha miał Mariusz Mikolajczyk. Ten 18-letni gracz doznał kontuzji złamania obojczyka z przemieszczeniem.

- Zagraliśmy dobry mecz - tak ocenił Zygmunt Szewczyk, kierownik czwartoligowego Pomorza.

Pomorze Potęgowo - Pogoń Prabuty 2:0 (2:0).

Bramki: 1:0 Łukasz Jarosiewicz (2), 2:0 Rafał Jaskólski (44).

Pomorze: Skiba, Pakosz, Kozera, Kamil Gapski - ż.k., Burak, Jaskólski (78 Mariusz Mikołajczyk - 88 Kamil Ulanowski), Kaczmarek, Robert Ulanowski, Jarosiewicz, Patyk, Damian Mikołajczyk (65 Formela).

Sprowadzeni na ziemię

Zawodnicy Karola chyba zbyt mocno uwierzyli w swoje umiejętności piłkarskie po remisie w Przodkowie z Murkamem. Na usteckim stadionie beniaminek z Pęplina zagrał bardzo słabo. Zwłaszcza pierwsza połowa była katastrofalna. Tczewianie bezlitośnie wykorzystali błędy pęplinian, którzy sprawiali wrażenie mocno wyczerpanych po imprezie towarzyskiej. Gryf 2009 pokazał im miejsce w szyku. Drużyna z Tczewa to bardzo dobry zespół z trzecioligowymi aspiracjami. Po przerwie tczewianie, mając zapewniony korzystny wynik, nie wysilali się zbytnio i grali na tak zwanym luzie.

- To był mecz bez historii. Nasza gra nie może tak wyglądać, jak to miało miejsce w sobotę - wyznał załamany Artur Suruło, trener Karola Pęplino. - Zaprezentowaliśmy się jak juniorzy.

Karol Pęplino - Gryf 2009 Tczew 1:3 (0:3).

Bramki: 0:1 Mateusz Kuzimski (15), 0:2 Kuzimski (19), 0:3 Daniel Podbereźny (34), 1:3 Jarosław Górczyński (50).

Karol: M. Petrus, Mettel, K. Petrus, Borecki (46 Faliński), Lubański (46 Bokacz), Nejman (46 Ziembiński), Wypych, Gorzała, Gołąb, Tomaszewski (46 Górczyński), Cieślak.

Bomba Wirkusa w okienko

Koral dobrze powalczył w Pelplinie przeciwko Wierzycy. W szeregach dębnickiego zespołu nastąpiły zmiany w defensywie. Pozyskano 26-letniego obrońcę Wojciecha Wolańskiego. Bohaterem meczu został pomocnik Michał Wirkus, który popisał się atomowym strzałem z 25 metrów i piłka wylądowała w okienku. Gol na wagę trzech punktów został zdobyty w 64. minucie. Druga połowa należała do podopiecznych Janusza Fabicha. Koral mógł wygrać wyżej. Patryk Buława nie potrafił wykorzystać rzutu karnego.

Łukasz Pietraszak, kierownik dębnickiego zespołu: - Pokazaliśmy dobry futbol. W szeregach gospodarzy najlepszy był doświadczony Grzegorz Pawłuszek.

Wierzyca Pelplin - Koral Dębnica 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Michał Wirkus (64).

Koral: Babiński, Buława, Wolański, Błaszczak, Sadzik, Damian Adamczyk (90 Piesik), Wirkus, Bulwan, Wachnik (70 Michał Adamczyk), Wyszyński, Krzysztof Bednarek (76 Kraska).

Pozostałe wyniki i tabela IV ligi po drugiej kolejce

Wyniki: Wietcisa - Żuławy 1:2 (0:0), Powiśle - Murkam 0:0, Pomezania - Grom 0:1 (0:0), Olimpia - Start 3:1 (0:1).

1. Jantar Ustka 2 6 8-1
2. Gryf 2009 Tczew 2 6 6-1
3. Powiśle Dzierzgoń 2 4 3-1
4. Pomorze Potęgowo 2 4 2-0
5. Pomezania Malbork 2 3 3-1
6. Grom Kleszczewo 1 3 1-0
7. Koral Dębnica 2 3 2-3
8. Olimpia Sztum 2 3 4-6
9. Żuławy Nowy Dwór Gd. 2 3 2-4
10. Murkam Przodkowo 2 2 1-1
11. Wietcisa Skarszewy 2 1 2-3
12. Karol Pęplino 2 1 2-4
13. Start Mrzezino 2 1 1-3
14. GKS Kolbudy 2 1 1-4
15. Wierzyca Pelplin 1 0 0-1
16. Pogoń Prabuty 2 0 0-5

Zestaw par w trzeciej serii

Wszystkie gry w środę (25 sierpnia): Jantar/Euro-Industry Ustka - Wietcisa Skarszewy, Start Mrzezino - GKS Kolbudy, Pogoń Prabuty - Olimpia Sztum, Grom Kleszczewo - Pomorze Potęgowo, Koral Dębnica - Pomezania Malbork, Murkam Przodkowo - Wierzyca Pelplin, Gryf 2009 Tczew - Powiśle Dzierzgoń, Żuławy Nowy Dwór Gdański - Karol Pęplino.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza