W Brukseli rozdane zostały nagrody za innowację dla rolniczek oraz za specjalne osiągnięcia kobiet w rolnictwie. Jedną z trzech zdobyła Iwona Bigońska, właścicielka firmy "Hortulus".
Do tego konkursu, zorganizowanego przez Komitet COPA, nominowano 22 projekty z Unii Europejskiej, których autorkami były kobiety. Z Polski zgłoszony został tylko jeden.
Podczas uroczystej ceremonii w Brukseli nagrody wręczył Dacian Ciolos, komisarz Unii do spraw rolnictwa. Stwierdził, że wszystkie 22 projekty były bardzo dobre i trudno było dokonać wyboru. Nagrodę główną otrzymała Ann Moore z Irlandzkiej Organizacji Rolników, za innowacyjne gospodarstwo ze 190 krowami żywiącymi się głównie trawą.
Przyznano również dwie nagrody za specjalne osiągnięcia. Pierwszą nagrodę specjalną dostała Stefania Corrocher z włoskiej organizacji rolniczej Coldiretti, za wielofunkcyjne gospodarstwo, które zajmuje się produkcją ekologiczną i prowadzi agroturystykę.
Druga nagroda za specjalne osiągnięcia przypadła Iwonie Bigońskiej z Dobrzycy pod Koszalinem, za 75-hektarową szkółkę roślin ozdobnych "Hortulus" w Dobrzycy, której największą atrakcją są 5-hektarowe ogrody tematyczne udostępnione do zwiedzania. Co roku odwiedza je około 150 tysięcy turystów i młodzież szkolną z kraju i zza granicy.
Projekt Iwony Bigońskiej został zgłoszony przez Krajową Radę Izb Rolniczych.
Komisarz podkreślił, że działalność Iwony Bigońskiej wpływa na tworzenie dziedzictwa przyrodniczego i kształtowanie krajobrazu poprzez produkcję olbrzymiej gamy roślin ogrodowych (2300 gatunków i odmian), które są produkowane na wolny rynek oraz wykorzystywane do tworzenia i zakładania ogrodów tematycznych w Dobrzycy.
W ogrodach tych prowadzone jest edukacja społeczna i przyrodnicza, odbywają się praktyki studenckie i doktoranckie. Jest to jeden z nielicznych projektów, w którym produkcja rolna nie polega na bezpośredniej konsumpcji. Produkty z tej działalności pozostają trwale w krajobrazie, tworząc dziedzictwo przyrodnicze. Trudno go było ocenić, bo jest zupełnie inny od pozostałych.
- Atmosfera podczas uroczystości była niesamowita - mówi Iwona Bigońska. - Uczestniczyło w niej kilkaset osób z różnych krajów Unii. Komisarz bardzo dużo uwagi poświęcił naszemu projektowi i naszej firmie.
Mówił o nich z pamięci. To zrobiło na mnie duże wrażenie. Przeżyłam wielkie emocje i straszny stres. Jeszcze nigdy w życiu nie byłam tak zestresowana. Nigdy nie miałam problemów z wysławianiem się, a tutaj mowę na moment mi odjęło.
Nie byłam psychicznie nastawiona na takie przeżycie. Myślałam, że konkurs jak konkurs, dostanę może statuetkę, dyplom i uścisk ręki. A tu była taka wielka uroczystość. Kiedy weszłam na salę zobaczyłam duży napis Iwona Bigońska. Komisarz długo mówił o Polsce, że jako jedyny kraj została zaproszona do konkursu, bo stanowi trzecią potęgę w Unii pod względem rolnictwa. Wiele uwagi poświęcił też naszej firmie.
Po raz pierwszy Polka otrzymała tak znaczącą nagrodę. W świecie filmowym jej odpowiednikiem są Oskary. Jest przeznaczona dla kobiet, bo jak stwierdził komisarz Dacian Ciolos to kobiety odgrywają kluczową rolę w rozwoju rolnictwa w Europie. Unia będzie inwestować w motywowanie ich do innowacyjnych działań w rolnictwie.
Nagroda za innowację została wprowadzona po to, by pokazać znaczącą rolę kobiet pracujących w rolnictwie na obszarach wiejskich. Już starożytni Grecy docenili wkład kobiety w rozwój i utrzymanie równowagi gospodarstw wiejskich - to właśnie kobietę uczynili ważnym patronem.
Demeter była boginią rolnictwa, ogrodnictwa, ziarna i zbiorów. Była strażniczką rogu obfitości. Nagroda za innowację dla rolniczek, przyznawana przez Komisję Kobiet Komitetu COPA, ma na celu zwrócenie uwagi na obszary, w których kobiety wykazały się wiedzą ekspercką w wykorzystaniu nowych metod i nowych technologii oraz podkreślenie korzyści z działań kobiet dla rolnictwa.
Ma na celu również promowanie stosowania dalszych innowacyjnych, konkurencyjnych praktyk. Nagroda przyznawana jest co dwa lata.
- Myślę, że ten konkurs trzeba w Polsce rozpropagować, bo mamy dużo do pokazania, sporo gospodarstw, które można zgłosić - mówi Iwona Bigońska. - Warto wybrać takie, które mają szanse na powodzenie w tym konkursie.
W imieniu redakcji gratulujemy sukcesu pani Iwonie Bigońskiej i jej mężowi Piotrowi, który razem z nią tworzył i prowadzi firmę "Hortulus". I życzymy kolejnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?