Tak przynajmniej twierdza australijscy naukowcy z MONASH University, Accident Research Centre.
Częsta zmiana pasa na drodze, niebezpieczne wymijanie innych samochodów, wyprzedzanie "na trzeciego", czy na ostrych zakrętach, gwałtowne hamowanie i ruszanie spod świateł to typowe zachowania agresywnych kierowców, którzy sądzą, że dzięki temu szybciej dojadą do celu. Jednak w rzeczywistości agresywna jazda przynosi więcej strat niż zysków.
- Hamowanie w ostatniej chwili, "wciskanie się" między inne pojazdy oraz nadmierna prędkość są bardzo niebezpieczne zarówno dla kierowców jak i pieszych.
Przy takim stylu jazdy nietrudno o poważny wypadek - mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault:
Agresywna i ryzykowna jazda znacznie obniża kontrolę nad samochodem, szczególnie
w przypadku nieprzewidzianych sytuacji na drodze.
Jak wynika z badań przeprowadzonych dla Szkoły Jazdy Renault przez TNS OBOP, aż 60% kierowców nie wie jak należy reagować w przypadku wystąpienia poślizgu. Te same badania wykazały, że jedynie 40% kierowców wie, co należy zrobić w przypadku wystąpienia nagłej konieczności ominięcia przeszkody.
Agresywna jazda to także wymierne straty w domowym budżecie kierowcy. Auto szybciej się eksploatuje i zużywa znacznie więcej paliwa, co dodatkowo zwiększa ilość dwutlenku węgla wydzielanego do atmosfery. Zarówno względy bezpieczeństwa, jak również kwestie ekonomiczne przemawiają za tym, aby kierowcy stosowali się do zasad Eko-Jazdy, czyli płynnego stylu prowadzenia auta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?