Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak budują nowy szpital w Słupsku - coraz bliżej końca robót

Zbigniew Marecki
Robotnicy od rana do wieczora zajmują się pracami wykończeniowymi w nowym słupskim szpitalu.
Robotnicy od rana do wieczora zajmują się pracami wykończeniowymi w nowym słupskim szpitalu. Fot. Krzysztof Tomasik
Do końca roku budowlańcy zakończą prace budowlane w nowym szpitalu przy ulicy Hubalczyków. Już rozpoczęto wyposażenie sal operacyjnych.

Wczoraj odwiedziliśmy kompleks, który na 15 hektarach budowany jest już ponad 25 lat. Z daleka wydaje się, że nic się w nim nie dzieje, poza tym częściami, które oddano do użytku już wcześniej - kuchnią, pralnią, prosektorium i stacją dializ. To jednak tylko zewnętrzny pozór.

W środku, w plątaninie korytarzy i pomieszczeń, robota aż furczy. Jednocześnie na różnych poziomach obiektu pracuje jednocześnie dziesięć ekip budowlanych, wynajętych przez Grupę 3 J z Warszawy, głównego wykonawcę.

Bloki do operacji korespondencyjnych

Budowlańcy kładą tynki, układają posadzki i wykładziny, malują ściany albo podłączają instalacje elektryczną, gazowe i elektroniczne, które pozwolą na to, że w przyszłości budynek będzie tak naszpikowany elektroniką, że operacje wykonywane w 13 blokach operacyjnych będzie można na żywo transmitować na zewnątrz.

Jednocześnie będzie można korzystać z bezpośrednich konsultacji elektronicznych ze strony fachowców spoza szpitala. Umożliwi to prowadzenie tzw. operacji korespondencyjnych.

- Do końca grudnia zakończymy wszystkie prace budowlane wewnątrz i na zewnątrz, włącznie z budową dróg i przygotowaniem terenów zielonych. W drugim etapie zbudujemy dopiero lądowisko dla helikoptera, które będzie się znajdowało za szpitalem. Do tego czasu chcemy uzyskać pozwolenie na użytkowanie szpitala - mówi Mirosław Jankowski, kierownik budowy.

Remont po komuniźmie

Jednocześnie ma być zakończony remont budynku A, w którym znajdować się będą główne sale chorych. Rzecz w tym, że w ciągu 20 lat doszło do zmiany standardów. Dlatego w wielu salach trzeba wymienić na szersze drzwi albo powiększyć łazienki i przystosować je do potrzeb niepełnosprawnych.

Wiele sal jest już w takim stopniu wykończone, że trzeba je zamykać i pilnować, aby nie kusiły złodziei.

Na korytarzach stoją już także drogie i zapakowane urządzenia, które czekają, aż rozpocznie się etap ich instalacji.

Za dwa lata planowane przenosiny

Pieniądze na budowę są. W tym roku będzie ich aż 63 miliony złotych. To ma wystarczyć na wszystkie konieczne roboty. Budowlańcy uważają, że harmonogram robót zostanie dotrzymany.

- Pod koniec bieżącego roku będzie chyba potrzebny pułk sprzątaczek, żeby wypucować cały obiekt, czyli sporo ponad 100 tysięcy metrów kwadratowych - śmieje się szef budowy szpitala Mirosław Jankowski.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza