Aparaty w dłoni będzie miał podczas świąt co drugi gość przy świątecznym stole. Z jednej Wigilii powstaną setki zdjęć, które raz obejrzane, będą tylko zajmowały miejsce na dysku twardym komputera. Niestety, brakuje nam edukacji fotograficznej i dlatego tak się dzieje.
- Ludziom nie chce się wybierać kilkudziesięciu ciekawych zdjęć z kilkuset i w końcu o nich zapominają - mówi Marian Brzeziński.
- Nic dziwnego, bo taki wybór to wysiłek, poza tym trzeba jeszcze je obrobić, rozjaśnić, poprawić kolory. Tego już prawie nikt nie robi.
Fotograf poleca zajrzeć na internetowe fora fotograficzne, gdzie jest dużo informacji na temat robienia dobrych zdjęć.
- Są darmowe programy fotograficzne, które krok po kroku pokazują, jak to się robi - mówi Brzeziński.
- Można mieć naprawdę bardzo fajne zdjęcie, wystarczy poświęcić mu tylko kilka sekund.
Nawet pozornie nieudane zdjęcie, po małej obróbce może być dumą fotografa.
- Zachęcam do eksperymentowania przy robieniu fotek - mówi fotograf.
- Pstrykajmy z różnych pozycji, z góry, czy kucając z dołu. Sprzęt tak bardzo się nie liczy jak człowiek i jego pomysł na ciekawe ujęcie.
Dobre jakościowo zdjęcie można zrobić już każdym aparatem, który kosztuje 500 złotych i więcej.
- Nie warto wydawać fortuny, jeśli nie potrafi się robić zdjęć - radzi słupski fotograf.
Na profesjonalną sesję zdjęciową zawsze lepiej jest umówić się w atelier fotograficznym.
- Ludzie poza obowiązkowymi ślubami często się fotografują z różnych okazji
- mówi Brzeziński. - Rocznic ślubu, chrztów, czy zamawiają zdjęcia dzieci, które ofieruje się dziadkom.
Coraz popularniejsze są zdjęcia bardziej śmiałe, na przykład kobiet w ciąży czy prawie roznegliżowanych.
- Zakochane pary lubią wykonywać sobie intymne zdjęcia, staram się, aby klienci zawsze byli zadowoleni - mówi fotograf. - Gwarantujemy dyskrecję i miłą atmosferę. To mąż zazwyczaj decyduje, jak daleko żona może się obnażyć. Co ciekawe, ludzie nie są wstydliwi, to tylko pruderia.
W profesjonalnym zakładzie można też zrobić sesję zdjęciową do portfolio osób, które chcą rozpocząć karierę modela.
Nowoczesne laboratorium fotograficzne to dziś właściwie studio poligraficzne. Zdjęcia nie muszą być tradycyjnymi pocztówkami. Hitem są kalendarze czy fotoksiążki.
Lab-Net
W zakładzie Lab-Net wykonywana była sesja zdjęciowa ze zwycięzcami naszego plebiscytu "Twarz na okładkę". Pierwsza zwycięska twarz ukaże się na okładce jutrzejszego magazynu, druga, na okładce magazynu sylwestrowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
