Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak świnka Peppa stała się pupilem (zdjęcia, wideo)

(zida)
Jak świnka Peppa stała się pupilem.
Jak świnka Peppa stała się pupilem. Sylwia Lis
Ma zaledwie cztery tygodnie a przeżyła więcej niż nie jedna świnka w całym swoim życiu. Jest jedyna z rodzeństwa. Porodu nie przeżyła też jej mama. Na szczęście ma opiekuńczych gospodarzy, którzy troskliwe zaopiekowali się Peppą.

Jak świnka stała się pupilem

Nic nie zapowiadało dramatu. Gospodarze z Nowej Wsi Lęborskiej od wielu lat prowadzą gospodarstwo. Mają świnie, krowy, kilkanaście hektarów ziemi. Pani Krystyna z niecierpliwością oczekiwała na przyjście na świat prosiaczków. Maciora czuła się dobrze. Nadszedł ten dzień.

- Poród zaczął się około godziny dwudziestej - mówi gospodyni. - Po jakimś czasie zauważyłam, że coś jest nie tak. Maciora cierpiała. Po kolei na świat przychodziły prosiaczki, niestety zamarłam, gdy pierwsze dwa okazały się nieżywe, potem już łzy napływały mi do oczu. Kolejne też nie żyły. Maciora czuła się coraz gorzej. Widziałam, że cierpi. Nie czekałam dłużej wezwałam weterynarza. Niestety, wszystkie prosiaczki, które przychodziły na świat były martwe. Zanim przyjechał lekarz urodziła się ostatnia świnka.

- Żyła - mówi pani Krystyna. - Nie wierzyłam, że żyje, ogrzałam ją, wyczyściłam nozdrza. To był prawdziwy cud.

Po godzinie dotarł weterynarz. I tu gospodarzy spotkała kolejna tragedia. Maciory nie udało się uratować. Zmarła.

Rodzina, a przede wszystkim czworo dzieci gospodarzy postanowiła zrobić wszystko, by jedyny żywy z miotu prosiaczek przeżył. Świnkę zabrano do domu. Przygotowano specjalne legowisko (kupili takie miękkie ze sklepu zoologicznego dla kotów), wyłożyli miękkimi kocykami. Gospodyni zajęła się karmieniem świnki. Początkowo wstawała kilka razy w nocy, by podać zwierzęciu butelkę z mlekiem. Świnka bardzo szybko stała się pupilem rodziny. Dzieci nadały jej też imię - Peppa.

Skąd taki pomysł? Z filmu. Serialowa Peppa to bohaterka brytyjskiego animowanego filmu opowiadającego codzienne życie antropomorficznej świnki Peppy. Serial skierowany był głównie dla dzieci w wieku przedszkolnym, nadawany był na kanale MiniMini oraz w środowej Wieczorynce w TVP1 kilka lat temu.

Teraz Peppa stała się ulubieńcem domowników. - Najbardziej lubi siedzieć przy grzejniku i się ogrzewać - mówi 9-letni Patryk, syn gospodarzy. - Widać, że jest jej przyjemnie, bo potrafi tam spać nawet przez kilka godzin. Potrafi wskoczyć na kanapę i domaga się pieszczot. Lubi być drapana za uszkiem. Wtedy wydaje z siebie pomruki zadowolenia.

Z obecności świnki w domu nie są jednak zadowolone pieski gospodarzy, bo Peppa krzycząc i biegając za nimi wygania je z domu. Te potulnie opuszczają mieszkanie.

- Peppa jest też bardzo ciekawa, gdy ktoś puka w drzwi natychmiast pod nie biegnie - mówi Patryk. - Jest ciekawa, kto przyszedł. Jeśli to, ktoś z rodziny cieszy się, a jak obcy to obwąchuje i ucieka pod swój kaloryfer.

Świnka z Nowej Wsi Lęborskiej jest też smakoszką i wie, co dla świnek jest najlepsze. - Nie wypije mleka z kartonu z marketu - mówi gospodyni. - Pije tylko mleko prosto od krowy, jeszcze cieplutkie.
Co stanie się z Peppą, gdy dorośnie? Gospodarze milczą. - Na szczęście mamy czas, by się zastanowić - mówią. - Dzieci tak polubiły tę świnkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza