Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak walczyć z bezsennością?

opr. jsz
Fot. Tempur
Już kilka milionów dorosłych Polaków skarży się na zaburzenia snu. Co ciekawe, są to częściej kobiety niż mężczyźni. Długotrwała bezsenność wpływa na zdrowie fizyczne oraz psychiczne, dlatego warto zapobiegać temu problemowi.

Stresująca praca, nieustający pośpiech, presja otoczenia oraz chęć perfekcyjnego zapanowania nad wszystkimi aspektami życia skutkują dużym napięciem. Jego kumulacja następuje tuż przed snem, prowadząc do wielu zaburzeń, w tym bezsenności. Nieleczona bezsenność wpływa na kondycję psychofizyczną, obniżając aktywność i zdolności intelektualne.

Zły nastrój, poczucie podenerwowania i przemęczenia jeszcze bardziej pogłębiają problemy z zasypianiem. Brak regeneracji podczas snu osłabia organizm, czyniąc go wrażliwszym na inne choroby. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), dostrzegając wzrost odsetka osób cierpiących na tę dolegliwość, uznała ją za chorobę cywilizacyjną, na którą należy zwrócić szczególną uwagę.

Dlaczego kobiety cierpią na bezsenność częściej niż mężczyźni?
Na problemy ze snem skarży się 43% kobiet i 29% mężczyzn (badania TNS OBOP, 2005). Wpływa na to poziom hormonów w organizmie kobiety. Huśtawka hormonalna w czasie cyklu miesiączkowego, ciąży, okresie poporodowym, czy klimakterium bardzo często przejawia się problemami z zasypianiem.

Ponadto kobiety są bardziej emocjonalne i mają skłonność do analizowania swoich problemów. Wieczorem, zamiast skupić się na zasypianiu, myślą o kłopotach, co skutkuje nieprzespanymi godzinami. Kobiety o wiele bardziej zwracają też uwagę na szczegóły: hałas, światło zza okna, bałagan, niewyprasowaną pościel, czy niewygodny materac. Dlatego przy urządzaniu sypialni warto zadbać o takie detale, aby później nic nas nie rozpraszało.
Sypialnia jak ze snów

Sypialnia to miejsce intymne, dlatego nie powinna być pomieszczeniem otwartym ani przejściowym. Najlepiej byłoby umiejscowić ją z dala od strefy dziennej, w zacisznej części domu lub mieszkania. W ten sposób zapewnimy sobie komfort nawet wtedy, gdy pozostali domownicy - jeszcze lub już - nie śpią. Należy też zadbać o to, aby okna "nie wychodziły" na ruchliwą ulicę, ani świecące w nocy latarnie. Jeśli jednak nasza sypialnia jest tak położona, konieczne będą okna dźwiękoszczelne oraz rolety.

Dzięki nim żadne zewnętrzne czynniki nie zakłócą naszego snu. Kluczowe znaczenie ma także pościel i materac. Jeśli zależy nam na spokojnym śnie, pościel powinna być zawsze czysta i przewietrzona.

- Bardzo często okazuje się, że za problemem z zasypianiem stoi źle dobrany materac - mówi Jacek Poznański z firmy Tempur Polska. - Jeżeli nie podpiera w komfortowy sposób naszego ciała, wieczorne zasypianie może stać się prawdziwą walką. Wzmożone wiercenie się wywołane naciskiem niewłaściwego materaca obniża jakość snu i skutkuje niewyspaniem się. Dlatego warto znaleźć produkt idealnie dopasowany do naszych potrzeb. Dodatkiem będzie też odpowiednia poduszka, która właściwie podeprze głowę, odciąży kark, barki i nie spowoduje napięcia mięśni pleców - dodaje.

Odprężająca moc koloru

Nie bez znaczenia jest też wybór kolorystyki. Oczywiście, wszystko zależy od stylu mieszkania oraz naszych upodobań. Powinniśmy jednak pamiętać, że kolory mają olbrzymi wpływ na ludzką psychikę. Mogą działać pobudzająco lub odprężająco. Główną funkcją sypialni jest odpoczynek, dlatego do sypialni należy wybrać raczej stonowane barwy. Idealnie w tej roli sprawdzą się kolory ciała i ziemi: odcienie beżu, brązu, różu, niebieskiego lub zieleni. Pastelowe, naturalne barwy takie jak beż lub jasny róż zapewniają komfort i poczucie bezpieczeństwa. Biel, błękit lub zieleń odprężają i relaksują. Jeśli jednak nie lubimy stonowanych wnętrz, nie musimy rezygnować z koloru, wystarczy, że zachowamy odpowiedni umiar.

Za drzwiami sypialni

Sypialnia, jak sama nazwa wskazuje, służy do snu. Dlatego łóżko nie powinno służyć do jedzenia, pracy na laptopie, oglądania komedii czy horrorów. Te czynności pobudzają organizm zamiast go uspokajać. Zatem jeśli nie planujemy iść spać, nie idźmy do sypialni. Nasz organizm bardzo łatwo się przyzwyczaja do zmiany funkcji. Kładąc się spać, powinniśmy odstawić na bok problemy i wyciszyć się.

Niestety dla wielu osób jest to niemożliwe Jeśli dręczą nas myśli, o czym dziś zapomnieliśmy lub co mamy do zrobienia w dniu następnym, oczyśćmy umysł przelewając myśli na papier i w spokoju oddajmy się w objęcia Morfeusza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza