Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak zmieniało się centrum Słupska? Układ komunikacyjny z rondem pod szaszłykiem

Ireneusz Wojtkiewicz
Centrum Słupska z ul. 9 Marca w latach 70.
Centrum Słupska z ul. 9 Marca w latach 70. Ireneusz Wojtkiewicz
Zaprojektowano go i rozpoczęto budowę 50 lat temu, bo przejazd przez Słupsk we wszystkich kierunkach, a zwłaszcza nad morze, stawał się wielkim utrapieniem komunikacji drogowej. Słupsk jako peerelowski ośrodek przemysłu i rolnictwa był już w fazie dynamicznego rozwoju, wkrótce został stolicą nowo utworzonego województwa. Plan przebudowy układu komunikacyjnego centrum objął skrzyżowania u zbiegu alej Sienkiewicza i Wojska Polskiego oraz ulic Jedności Narodowej, 9 Marca (obecnie Anny Łajming) i Starzyńskiego. Zawalidrogą okazał się Dom Kultury Kolejarza.

Przy pomocy czołgu, materiałów wybuchowych i kilofów ten ostatni obiekt zburzono w 1973 roku. Pochodził z okresu międzywojennego, nieciekawy architektonicznie, ale padając w gruzach odsłonił rząd okazałych kamienic. Otworzył jakby karty historii tej części śródmieścia, do której sięgamy i konfrontujemy je z teraźniejszymi wizerunkami. Zostało zabudowane w pierwszych latach XX wieku wzdłuż części rozebranego wcześniej pasa murów obronnych wraz Bramą Holsztyńską (północną), usytuowanego na prawo od zachowanej do dziś Nowej Bramy (zachodniej).

Wspomniane kamienice stanęły w jednym rzędzie frontem na zachód przy ulicy zwanej z niemiecka Kaufmannswall – kupieckiej po polsku. Obiektów tyle, co palców w jednej ręce, ale każdy z nich bogato zdobiła secesyjna architektura – od frontu, bo z tyłu panowała prostota. Znajdowały się przy brukowanej ulicy, którą przebiegała linia tramwajowa. Zabudowa niezbyt ucierpiała podczas II wojny światowej, ale wokół było morze ruin.

Centrum Słupska z ul. 9 Marca w latach 70.

Jak zmieniało się centrum Słupska? Układ komunikacyjny z ron...

Wydany 70 lat temu przewodnik turystyczno – krajoznawczy „Ziemia słupska. Słupsk – Ustka” autorstwa Czesława Piskorskiego tak oto opisuje ten fragment śródmieścia: „Ulicą Obrońców Stalingradu (obecnie A. Łajming) idziemy w kierunku pl. Zwycięstwa. Po drodze mijamy piękny Dom Leśnika i Drzewiarza, gmach PKO, świetlicę i modelarnię Ligi Lotniczej oraz siedzibę słupskiego Aeroklubu”. Przypomniana nazwa ulicy trwała kilka dziesięcioleci, podczas których zbudowano od nowa obecny Stary Rynek z przyległościami. Mniej więcej w tym samym czasie w obiektach ulicy Obrońców Stalingradu prosperowały popularne w Słupsku sklepy, min. „Złoty Róg” ze słodyczami i drogeria „Malwa”. Jeszcze w 1968 krążył w sklepach pamiątkarskich folderek z zdjęciem wspomnianych kamienic i adresem.

Widok na Rynek Rybacki.

Słupsk 60 lat temu. Jak zmieniło się miasto? [zdjęcia]

Zmiana nazwy na ul. 9 Marca nastąpiła z początkiem dekady lat 70. minionego wieku. W tamtym czasie sfotografowaliśmy tę ulicę, gdy miała brukowaną nawierzchnię z asfaltowymi „zebrami”, na których harcerstwo dyscyplinowało pieszych w przechodzeniu na drugą stronę jezdni. Przyległa ul. Bema była już po wyburzeniach poniemieckich niskich domów, których miejsce zajął parking samochodowy i deptak, który w 1973 r. został połączony z nowo zbudowanym przejściem pod ziemnym. W tym samym czasie rozebrano Dom Kultury Kolejarza i zbudowano nowy węzeł komunikacyjny z rondem pod szaszłykiem. Te zmiany centrum miasta fotografowaliśmy za dnia i w nocy z dachu domu na rogu alej Wojska Polskiego i Sienkiewicza. Widywaliśmy je także z poddasza nad Odziałem PKO, gdzie mieszkał i tworzył słupski plastyk Mirosław Jaruga.

W 1979 roku odwiedziliśmy Annę Łajming w jej mieszkaniu przy ul. Piotra Skargi 6. Była już znana jako wybitna pisarka kaszubska z dużym dorobkiem literackim oraz honorowa obywatelka Słupska. Taki jest też zapis na tablicy pamiątkowej, umieszczonej na rogu ulic jedności Narodowej oraz jej imienia od marca 2006 r. (zmarła trzy lata wcześniej).

Skrzyżowanie ulic. Szczecińskiej, Sobieskiego i Krzywoustego przed przebudową.

Słupsk ponad 50 lat temu. Jak zmieniło się miasto? [ZDJĘCIA]

Zaplecze okazałych kamienic tej ulicy zostało częściowo zabudowane, przez co zrobiło się bardziej ciasno niż estetycznie. W ramach rewitalizacji al. Wojska Wolskiego z przyległego ronda pod szaszłykiem (obecnie im. Solidarności) wyeliminowano połączenie z jezdnią w kierunku dworca kolejowego oraz ścieżkę pieszo – rowerową na deptaku. Zjazd z ronda do dworca przeniesiono na równoległą jednię, która przedtem była jednokierunkowa w stronę centrum.

Obecnie ulica Anny Łajming to dwujezdniowy trakt o długości zaledwie 169 metrów. Taka przelotówka o standardzie drogi kategorii gminnej, ale też wizytówka ciekawej architektury kamienic z początku minionego stulecia, z których kilka jest opatrzonych znakami zabytków, np. posesja nr 4 i dawnej restauracji „Metro”. Słabe strony wizerunku i funkcjonalności ul. A. Łajming to zaniedbane przejście podziemne oraz kolizyjne skrzyżowanie z Placem Zwycięstwa. Czyli przydałoby się jeszcze więcej zmian na lepsze.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza