Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Ponulak. Sprawiedliwy wśród Narodów Świata ze Słupska

Aleksander Radomski
Aleksander Radomski
Kto ratuje jedno życie - ratuje cały świat. Jan Ponulak uratował pięć światów. W środę w Słupsku został uhonorowany medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. W imieniu nieżyjącego już bohatera najwyższe odznaczenie cywilne Izraela odebrała rodzina.

Przed 1939 rokiem Reizel Reitzfeld wraz z dziećmi Manią i Zeevem mieszkała w Gródku Jagiellońskim niedaleko Lwowa, gdzie prowadziła młyn. Okupację niemiecką poprzedziła sowiecka. Rodzinie Reitzfledów początkowo żyło się dobrze, głównie dzięki znajomemu Polakowi Janowi Ponulakowi, byłemu pracownikowi leśnemu i właścicielowi dużego sklepu.
Ponulak najpierw pomógł załatwić niezbędne dokumenty, później prowadzić młyn. W młynie zatrudnił Ben Ziona brata Reizel. Wystarał się przy tym o dokumenty chroniące przed wywózką. Później wbrew zakazowi zaopiekował się nim, kiedy ten został pobity dotkliwie przez Niemców.

W sierpniu 1942 roku pojawiły się pogłoski o akcji likwidacyjnej. Jan Ponurak wrazem z bratem zbudowali kryjówkę w młynie pod główną maszyną. Reizel ukryła się tam z rodziną, w momencie, kiedy Ukraińcy wraz z Niemcami zaczęli wywozić Żydów do obozów zagłady. Matka za wszelką cenę chciała uratować dzieci, 4-letnią córkę Manię i 6-letniego wówczas Zeeva. Ponulak za dużą sumę pieniędzy wystarał się o miejsce w zakonie dla dziewczynki. Umieścił tam też 18-miesięczną córkę Julii Rotman Basię. Później dołączył do nich Zeev. W grudniu 1942 roku Reizel została zamknięta w getcie, ale i tym razem Janowi wraz z bratem udało się ją uratować. Wkrótce dołączyła do dzieci. Przebrana za siostrę zakonną przeżyła wojnę.

Po 1945 r. najpewniej przez Rumunię i Szwajcarię trafiła do USA i finalnie do Izraela. Jak potoczyły się jej wojenne losy, zeznała przed notariuszem w Izraelu. Z kolei Jan Ponulak osiadł w Słupsku. Próbował odszukać Reizel przez Czerwony Krzyż. Bezskutecznie. Zmarł w 2003 roku.

W środę, w Teatrze Rondo w Słupsku odbyła się ceremonia nadania mu odznaczenia Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.

- Nie wierzyliśmy z siostrą, że jest to prawda - mówił syn Sprawiedliwego, również Jan. - Pisałem do Instytutu Yad Vashem czy to nie pomyłka. Nie, okazało się, że to ten Jan. Dopiero po otrzymaniu opisu wszystkich zdarzeń, które złożyła Reizel przed notariuszem w Izraelu, poznaliśmy inną twarz ojca, o której nie do końca wiedzieliśmy. On się tym nigdy nie chwalił i nigdy nie robił z siebie bohatera. Wprost przeciwnie, był skromny, ale w jego działaniach było widać, że ma określone cele, motywy i jestem bardzo konsekwentny.

- Wielu Żydów na całym świecie zawdzięcza swoje istnienie temu, że ich rodzice dziadkowie lub pradziadkowie zostali ocaleni podczas Holokaustu - podkreślała w swoim przemówieniu Tal Ben-Ari Yaalon, chargé d'affaires​ Izraela w Polsce. - Sprawiedliwy wśród Narodów Świata stanowią piękną kartę w zasadniczo ciemnej i przerażającej historii II wojny. W świecie dotkniętym całkowitym upadkiem moralnym byli oni mniejszością, która zdobyła się na odwagę, by bronić wartości człowieczeństwa.

Od 1963 roku specjalna komisja Instytutu Pamięci Narodowej Yad Vashem w Jerozolimie, pod przewodnictwem Sądu Najwyższego Izraela, przyznaje medale i dyplomy Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Jest to oznaczenie mające oddać hołd bohaterom, którzy bezinteresownie, z czysto humanitarnych pobudek narażali życie dla ratowania swoich żydowskich przyjaciół, sąsiadów, znajomych, a często zupełnie obcych ludzi, skazanych na zagładę.

Dyplomy i medale są wręczane na ceremoniach w Izraelu lub w izraelskich placówkach dyplomatycznych na całym świecie. Ambasada Izraela w Polsce organizuje kilkanaście takich uroczystości, głównie w Warszawie.

1 stycznia 2020 roku liczba przyznanych medali Sprawiedliwy wśród Narodów Świata na całym świecie wynosiła 27 712. Odznaczeń wręczanych Polakom jest 7112. To największy odsetek wśród odznaczonych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza