Wczoraj słupski sąd zdecydował o aresztowaniu dwóch mieszkańców Gdyni na dwa miesiące. Prokuratura oskarża ich o to, że 12 października jechali ukradzionym w nocy ciągnikiem siodłowym z naczepą.
Wpadli, gdy między Słupskiem a Reblinem zatrzymała ich policja drogowa do rutynowej kontroli. Teraz zatrzymanym grozi od 3 do 5 lat więzienia za paserstwo.
- Trwa dochodzenie w tej sprawie więc nie wykluczone, że zatrzymani zostaną jeszcze oskarżeni o kradzież auta - tłumaczy Wojciech Bugiel, rzecznik prasowy słupskiej policji.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?