To już pewne, jak informuje Agnieszka Klimczak, dyrektorka Słupskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji będzie składany wniosek o dofinansowanie do remontu Orlika przy ul. Bolesława Krzywoustego.
Jeszce na kwietniowej sesji radni mają udzielić zgody na zapisanie w wieloletniej prognozie finansowej miasta kwotą 1.323.500 zł w zadaniu inwestycyjnym pn. „Modernizacja boisk wielofunkcyjnych typu ORLIK”.
To niemal dwukrotne zwiększenie nakładów finansowych na słupskie Orliki. Plan jest taki, że w tym roku za 698.500 zł zostanie wyremontowany obiekt przy ul. Wiatracznej, a w przyszłym za 600 tys. zł boisko przy ul. Bolesława Krzywoustego.
Zmiana dotyczy tak naprawdę zabezpieczenia w 2024 roku wkładu własnego na modernizację boiska.Samorząd liczy, że uda się pozyskać dofinansowanie z rządowego Programu modernizacji kompleksów sportowych „Moje Boisko – ORLIK 2012”. W ubiegłym roku była edycja pilotażowa tego programu. Miasto Słupsk uzyskało dofinansowanie do zadania pn. Modernizacja kompleksu sportowego ORLIK - Modernizacja "Orlika" przy ul. Wiatracznej. Kwota wsparcia to 229 500 zł.
Agnieszka Klimczak, dyrektorka Słupskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji tłumaczyła nam wtedy: - W Słupsku mamy dwa Orliki, wystąpiliśmy o dofinansowanie do modernizacji placu przy ulicy Wiatracznej, bo jest w gorszym stanie. Otrzymaliśmy 229,5 tys. zł dofinansowanie centralnego, a resztę ponad 465 tys. musi dopłacić miasto. Planujemy jak najszybciej wykonać najbardziej pilne prace. Z rozliczeniem inwestycji czas mamy do końca lipca 2024 roku. Trzeba poprawić stan techniczny nawierzchni boiska do piłki nożnej. Wiemy, że to boisko jest oblegane od poniedziałku do piątku. Korzystają z tego miejsca klubu i grupy sportowe. Musimy więc to zrobić pilnie.
Oprócz wymiany nawierzchni boiska do piłki nożnej, będzie remont piłkochwytów i zaplecza szatniowo-sanitarnego, m.in. remont elewacji. Całkowita wartość inwestycji to 695 473,37 zł.
Teraz samorząd wystąpi o pieniądze, które wspomogą remont drugiego z Orlików.
Przypomnijmy, już w 2021 roku pisaliśmy, o uszkodzeniach na słupskich Orlikach. W tej sprawie napisał do nas Czytelnik.
Napisał wtedy tak: "Na Orliku dziennie przebywa kilkadziesiąt osób. Trenują tam dzieci, grają dorośli. To proszenie się o bardzo groźną kontuzję. Mówi nasz czytelnik i przesyła zdjęcia zniszczonej bramki z której wystaje oderwany metalowy element. - Przecież ktoś może sobie to wbić w głowę albo wydłubać oko. Strach pomyśleć co mogłoby się wydarzyć - twierdzi Czytelnik. Dodaje też, że stan słupskich orlików delikatnie mówiąc nie jest najlepszy. - Od kiedy nie ma na nich animatorów, na orlikach notorycznie panuje bród. Wygląda to tak jakby nikt o nie nie dbał".
Orliki przejął Słupski Ośrodek Sportu i Rekreacji i własnymi środkami dokonywał prowizorycznych napraw. Rozwiązaniem problemu jest dopiero kompleksowa modernizacja, bowiem wybudowane w Słupsku za rządów PO boiska są już wyeksploatowane. Jest ich bowiem za mało w stosunku do potrzeb. Boiska są w godzinach popołudniowych cały czas zajęte. Stąd skorzystanie miasta z nowego programu, czyli modernizacji kompleksów sportowych „Moje Boisko – ORLIK 2012”.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?