Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeden mieszkaniec ma dług, zimno mieli wszyscy

Daniel Klusek [email protected]
Ciepło do mieszkań w kamienicy przy ul. Murarskiej 3 w Słupsku wróciło dopiero w piątek.
Ciepło do mieszkań w kamienicy przy ul. Murarskiej 3 w Słupsku wróciło dopiero w piątek. Łukasz Capar
Przez trzy dni mieszkańcy kamienicy przy ul. Murarskiej 3 w Słupsku nie mieli ogrzewania. Wszystko przez jednego z mieszkańców, który miał spory dług. Administracja po protestach lokatorów zdecydowała o przywróceniu ogrzewania.

Pan Roman od wielu lat mieszka w kamienicy przy ul. Murarskiej.

- Od trzech dni nie mamy ogrzewania w mieszkaniach - mówił czytelnik w piątek, gdy skontaktował się z naszą redakcją. - Natychmiast zadzwoniłem w tej sprawie do energetyki cieplnej. Tam poinformowano mnie, że odcięli nam ciepło, bo jeden z naszych sąsiadów ma zaległości w opłatach. Dowiedziałem się, że ciepło będziemy mieli dopiero wówczas, gdy administracja ureguluje dług.

- Ja zawsze regularnie płacę wszystkie rachunki. Nigdy nie zalegałem z opłatami. Dlaczego więc ja i wszyscy inni mieszkańcy musimy cierpieć przez jednego dłużnika?

Mężczyzna zapewnia, że nie powinno się stosować odpowiedzialności zbiorowej.

- Ja zawsze regularnie płacę wszystkie rachunki. Nigdy nie zalegałem z opłatami. Dlaczego więc ja i wszyscy inni mieszkańcy musimy cierpieć przez jednego dłużnika? - pyta pan Roman. - Ja jestem uczciwy i teraz mam w mieszkaniu 11 stopni Celsjusza.

Mężczyzna chce, żeby administracja porozumiała się z energetyką cieplną i aby ogrzewanie wróciło do kamienicy i mieszkań.

W Przedsiębiorstwie Gospodarki Mieszkaniowej dowiedzieliśmy się w piątek, że faktycznie jeden z lokatorów kamienicy ma ogromne zadłużenie i to właśnie było powodem przerwy w dostawie ciepła. Sprawa była właśnie wyjaśniana.

- Po naszej rozmowie dowiedziałem się, że po osobistej interwencji prezesa PGM Tomasza Sikory ciepło w dniu dzisiejszym zostało włączone. Zatem decyzja podjęta była już wcześniej - tłumaczy Andrzej Nazarko, dyrektor zarządzający w słupskim PGM. - Oczywiście fakt wstrzymania dostawy ciepła do budynku jest efektem zadłużenia właścicieli lokali prywatnych. Miasto Słupsk, jeden z właścicieli, swoje należności regulowało systematycznie, lecz nie wystarczyło to na opłacanie pełnych miesięcznych należności.

Andrzej Nazarko zapowiada, że rozważana jest możliwość takiej przebudowy instalacji, aby móc odciąć dopływ ciepła tylko do mieszkania dłużnika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza