Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jedni je kochają, inni nie znoszą. Dziś Święto Teściowej

Monika Zacharzewska monika [email protected]
Eugenia Kaczmarczyk z jednym z dwóch ukochanych zięciów
Eugenia Kaczmarczyk z jednym z dwóch ukochanych zięciów Kamil Nagórek
Podobno wtrąca się do wszystkiego, bywa złośliwa, ale za to robi najlepsze gołąbki na świecie. Kto taki? Teściowe. Dziś ich święto.

Na szczęście są i teściowe najukochańsze na świecie. - Właściwie to ja sama sobie wybrałam jednego zięcia - Janusza, i złego słowa o nim nie powiem - przyznaje Eugenia Kaczmarczyk ze Słupska. - Drugi - Robert, też jest wspaniały. Mam po prostu szczęście do zięciów.

Pani Eugenia przyznaje, że spędza z zięciem Januszem mnóstwo czasu, bo... razem prowadzą firmę - hurtownię mięsną w Słupsku. Do tego mieszkają zaledwie 10 me- trów od siebie, więc widują się często i po pracy.

- Poznałam go, gdy wiele lat temu zaczął pracować ze mną w innej, państwowej firmie. Przedstawiłam go córce, przypadli sobie do gustu i się w sobie zakochali. Rzeczywiście więc, trochę zaaranżowałam to małżeństwo. I okazało się, że jestem świetną swatką - śmieje się słupszczanka.

Zięć pani Eugenii, Janusz Osowski, jest szefem hurtowni, a jego teściowa zajmuje się w firmie sprawami organizacyjnymi. - To wspaniały, dobry człowiek. Bardzo pomocny. W pracy rozumiemy się bardzo dobrze, poza nią też - mówi.

Jej zięć to potwierdza. - To dlatego, że jesteśmy jak ogień i woda, a przeciwieństwa się uzupełniają. Ona jest niesamowicie żywiołowa, a ja bardziej opanowany - mówi pan Janusz. - Poza tym jest superkucharką i często podsyła nam pyszne dania. Uwielbiam ją.

Pan Janusz obiecuje, że będzie pamiętał, by dziś kupić teściowej kwiaty. Wszak to właśnie jej święto. Dzień Teściowej został ustanowiony w latach w 80. dwudziestego wieku. Najpierw był świętowany we Francji, później rozpowszechnił się w całej Europie. Święto ustanowiono jako wyraz szacunku i wdzięczności synowej lub zięcia wobec teściowej (matka żony) lub świekry (matka męża) za jej zainteresowanie i pomoc w wychowaniu dzieci, utrzymaniu wspólnego gospodarstwa domowego, rozwiązywaniu problemów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza