Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jedyna oferta na obsługę strefy parkowania w Słupsku

Aleksander Radomski
Aleksander Radomski
Fot. Krzysztof Piotrkowski
Zarząd Infrastruktury Miejskiej nie będzie mieć dużo pracy przy przetargu na nowego operatora strefy parkowania w Słupsku. Zgłosił się tylko jeden chętny. Mowa o City Parking Group, która obsługiwała strefę do tej pory.

ZIM otworzył kopertę z jedyną ofertą na zorganizowanie i prowadzenie obsługi płatnych niestrzeżonych parkingów na terenie miasta Słupska. Niespodzianek nie było. Zgłosił się tylko jeden chętny, który jest dobrze znany kierowcom i urzędnikom. Chodzi o City Parking Group, która do tej pory zajmowała się obsługą strefy. ZIM na dopięcie formalności ma kilka tygodni. Z podpisaniem umowy musi jednak zdążyć do końca lutego, czyli do wygaśnięcia aktualnie obowiązującej umowy.

Podobnie jak w latach ubiegłych wynagrodzenie operatora stanowi wskaźnik procentowy od uzyskanych wpływów z pobranych i wpłaconych na rzecz miasta opłat za parkowanie pojazdów - informuje Tomasz Orłowski, zastępca dyrektora ZIM. - Wykonawca zaoferował, że w okresie obowiązywania nowej umowy, tj. 3,5 roku wskaźnik ten wyniesie 51,3 proc. Jest to mniej niż w latach ubiegłych. W ramach aktualnej, czteroletniej umowy stawka wynosiła 57,8 proc. natomiast wcześniejsza, również czteroletnia, umowa opiewała na 58,7proc. wpływów. Przekładając te procenty na realne kwoty, przy założeniu wpływów z SPP na poziomie zbliżonym do obecnych, czyli ok. 9,4 mln złotych wynagrodzenie operatora strefy wyniesie łącznie ok. 4,8 mln zł. Odnosząc to do stawek aktualnych, przełoży się to na zwiększenie wpływów do budżetu miasta w czasie obowiązywania nowej umowy o ponad 600 tysięcy złotych.

Przypomnijmy, że Słupska Strefa Płatnego Parkowania działa nieprzerwanie i na podobnych zasadach od 1 stycznia 2004 roku, a wpływy do budżetu miasta z tytułu jej funkcjonowania sukcesywnie rosną. Pięć lat temu przekroczyły one sumę dwóch milionów złotych w skali roku, by w przeciągu dwóch następnych lat przynieść dodatkowe 500 tys. zł. Według danych słupskiego ratusza w 2019 r. z tytułu prowadzenia SPP osiągnięto już dochód na poziomie 3.7 mln zł natomiast koszty, jakie poniesiono w tym okresie to 1.8 mln zł na wynagrodzenie operatora. Do tej sumy należy dodać też wynagrodzenie dla pracowników windykacji ZIM. Tylko w 2019 r. wystawiono 26 372 sztuki zawiadomień o nałożeniu opłaty dodatkowej za nieuiszczenie opłaty postojowej.

Zobacz także: Nowe monety z 2020 roku nie pasują do parkometrów w Słupsku. I jest problem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza