Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jedynki na świadectwach uczniów szkół średnich? Nowy pomysł ministerstwa edukacji (wideo)

Zbigniew Marecki
Rozdanie świadectw ukończenia szkoły średniej w V LO w Słupsku. Na takich świadectwach ocen niedostatecznych być już nie może.
Rozdanie świadectw ukończenia szkoły średniej w V LO w Słupsku. Na takich świadectwach ocen niedostatecznych być już nie może. Fot. Łukasz Capar
Uczniowie szkół średnich w uzasadnionych przypadkach będą mogli ukończyć klasę z jedną oceną niedostateczną na świadectwie. To nowy pomysł Ministerstwa Edukacji Narodowej. Budzi mieszane odczucia.

Zdaniem Katarzyny Hall, ministra edukacji, która wczoraj szeroko argumentowała ten pomysł w "Sygnałach Dnia" w Polskim Radiu, to następny krok w kierunku bardziej indywidualnego sposobu oceniania uczniów. Według niej MEN nie nakazuje dyrekcji liceów i techników wprowadzania takiego rozwiązania, ale daje możliwość skorzystania z niego w sytuacjach wyjątkowych.

- Jeśli uczeń z różnych powodów, na przykład wskutek choroby, nie zdoła zaliczyć jednego z przedmiotów, to pod pewnymi warunkami powinniśmy mu dać możliwość kontynuowania nauki w kolejnej klasie - tłumaczy Hall. - Takie rozwiązanie już obowiązuje w szkołach podstawowych i gimnazjach. Teraz chcemy je także wprowadzić w szkołach średnich. Decyzję w tej sprawie powinna jednak autonomicznie i w odniesieniu do konkretnego ucznia podejmować rada pedagogiczna. Nie chodzi o rozwiązania wynikające z automatu.

Na czym mają polegać te warunkowe promocje?
- Jeśli uczeń szkoły średniej otrzyma na koniec roku jedynkę z jednego przedmiotu, to we wrześniu będzie mógł przystąpić do poprawki - wyjaśnia Justyna Sadlak z Biura Prasowego MEN. - Jeśli jej nie zda, to rada pedagogiczna zdecyduje, czy taki uczeń otrzyma promocję do następnej klasy. Rada pedagogiczna będzie mogła podjąć pozytywną dla niego decyzję, ale pod warunkiem, że w następnej klasie ten przedmiot będzie nadal nauczany, aby uczeń miał szansę nadrobić materiał, którego wcześniej nie zaliczył.

To oznacza, że uczeń szkoły średniej, który otrzyma na koniec pierwszej klasy liceum jedynkę na przykład z matematyki, będzie mógł kontynuować naukę w kolejnej klasie. Ale nie będzie mógł ciągnąć takiej sytuacji w nieskończoność i aby w końcowej klasie otrzymać świadectwo ukończenia szkoły, będzie musiał przyłożyć się do nauki..

Jak nowy pomysł ministra odbierają dyrektorzy szkół i nauczyciele?

Za to cieszą się uczniowie.
- Pani minister bardzo dobrze pomyślała. Po co tracić rok, gdy można nadrobić zaległy materiał w następnej klasie i nie tracić czasu. Mój brat miał dwa razy warunek na studiach i świetnie je ukończył. W szkole średniej też tak może być - mówi Aneta, licealistka ze Słupska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza