Tym samym sam ograniczył sobie zdecydowanie możliwość utrzymania się w II lidze, praktycznie grzebiąc swoje szanse na uniknięcie degradacji. Pozbawił też nadziei fanów, szkoleniowców i piłkarzy z Bytowa. Ci liczyli bowiem, że przy korzystnym dla nich rezultacie meczu Ruch - ROW nie będą musieli wygrać dwóch meczów do końca zmagań. Teraz sprawa jest jasna, jeśli Drutex-Bytovia chce awansować do I ligi, musi wygrać dwa spotkania: w niedzielę z MKS w Kluczborku i za tydzień z Energetykiem ROW u siebie.
Kajca wznowił treningi i chce grać w Kluczborku
Po kontuzji stawu skokowego ćwiczenia wznowił pomocnik Druteksu-Bytovii Bytów - Marcin Kajca. Urazu nabawił się trzy tygodnie temu.
Ten kluczowy gracz zespołu chce jednak pomóc kolegom w najważniejszych meczach sezonu w których decydować się będzie sprawa awansu do I ligi. Wczoraj więc wznowił treningi i jest szansa, że zagra w niedzielę w Kluczborku z tamtejszym MKS.
- Chcę zagrać na własną odpowiedzialność i pomóc drużynie. Jeszcze nie wszystko jest do końca w porządku z moją nogą, którą miałem usztywnioną. To może się odbić na mojej formie. Jestem w trakcie rehabilitacji. Chodzę i trenuję w specjalnym bucie. W nim też będę grał w najbliższym czasie - wyznał Kajca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?