Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeśli mamy środę, to odrabiamy zaległości

(fen)
Mecz z Energetykiem ROW Rybnik w ubiegłym sezonie.
Mecz z Energetykiem ROW Rybnik w ubiegłym sezonie. Kamil Nagórek
Dzisiaj (środa) na większości boisk i stadionów będzie ruch jak w weekend. Odrabiane bowiem będą zaległości z początku rundy wiosennej, kiedy to opady śniegu uniemożliwiły normalne funkcjonowanie ligom.

Dla kibiców z naszego regionu najciekawiej powinny się zapowiadać spotkania w II lidze, od wyniku meczu w Zdzieszowicach między tamtejszym Ruchem i Energetykiem ROW zależeć będzie pozycja Druteksu-Bytovii.

Bytowianie kibicują Ruchowi Zdzieszowice w meczu z ROW Rybnik. Drutex-Bytovia po przegranym meczu w Chojnicach z Chojniczanką 1:3 spadł na trzecie miejsce w tabeli. Ta lokata nie jest premiowana awansem do I ligi, ale jeszcze nic nie jest stracone, bo do końca sezonu układ w tabeli może ulec zmianie. Przynajmniej w to wierzą jeszcze w Bytowie. Zawodnicy Druteksu-Bytovii (na zdjęciu w meczu z Energetykiem ROW Rybnik w ubiegłym sezonie) nasłuchiwać będą dzisiejszego meldunku ze Zdzieszowic, gdzie tamtejszy Ruch podejmować będzie rybnicki zespół Energetyk ROW. Gra zacznie się o godz. 17. Rybniczanie są na czele tabeli i mają 66 punktów. Z kolei zdzieszowicka ekipa ugrała do tej pory 34 punkty i jest zagrożona drugoligową degradacją. Zapowiada się straszna walka, bo dla obydwu zespołów stawka jest przeogromna. Dla Druteksu-Bytovii najlepszym rozwiązaniem byłoby, żeby zespół z Rybnika przegrał, a wtedy nawet w przypadku porażki bytowskiego zespołu w Kluczborku (9 czerwca), to ostatni mecz w Bytowie (15 czerwca) podopiecznych Waldemara Walkusza z rybniczanami byłby typu być albo nie być w I lidze.

Ponadto w środowe popołudnie o godz. 17 zmierzą się: Tur Turek - MKS Kluczbork, Raków Częstochowa - Górnik Wałbrzych, o godz. 18 Jarota Jarocin - Calisa Kalisz.

Korala czeka trudna przeprawa w Gdańsku

Jeśli mamy środę, to odrabiamy zaległości

W Gdańsku rozegrany zostanie mecz awansem Bałtyckiej III ligi Lechia II - Koral Dębnica (na zdjęciu). Rywalizacja rozpocznie się o godz. 19. Ostatnio dębniccy piłkarze nie mają dobrych nastrojów, bo przegrali u siebie z Drawą Drawsko Pomorskie 0:2. Po tej porażce koralowcy nie są pewni swojego bytu. Nic więc dziwnego, że w ich szeregach obowiązuje mobilizacja. Jesienią w Dębnicy Koral pokonał Lechię II 1:0. - Największym problem jest to, że w głowach naszych piłkarzy siedzi jeszcze ostatnie niepowodzenie z Drawą. Muszą się jednak przełamać . To nie będzie łatwe, gdyż przeciwnik z górnej półki jest żądny rewanżu za jesienną porażkę. Gdańszczanie będą mogli jeszcze skorzystać z niektórych graczy z ekstraklasy. Czeka nas bardzo trudne spotkanie. Zmartwieniem trenera Łukasza Pietraszaka jest uraz Andrzeja Kierskiego, którego występ stoi pod znakiem zapytania. - mówi Leszek Całkowski, kierownik dębnickiego Korala.
Obecnie Lechia II Gdańsk jest wiceliderem i zgromadziła 46 punktów. Koral zajmuje jedenastą lokatę. Jego konto to 33 punkty.

W Dębnie Lubuskim Dąb spotka się z Kotwicą Kołobrzeg. Mecz dzisiaj o godz. 17. Wynik tej konfrontacji ma spore znaczenie dla Korala, bo Dąb jest w strefie spadkowej.

W Czarnem derby regionu, Pomorze jedzie do Pszczółek

Jeśli mamy środę, to odrabiamy zaległości

W ramach 31. serii IV ligi interesująco zapowiada się spotkanie dwóch przedstawicieli podokręgu słupskiego. W Czarnem miejscowi Czarni zmierzą się z Bytovią II Bytów. Mecz odbędzie się w środę (5 czerwca) o godz. 18. Czarni są pogodzeni z degradacją do okręgówki, ale do końca rozgrywek chcą ambitnie walczyć o punkty. Do ich ataku po ślubie powróci Łukasz Kościan, który jest wyborowym strzelcem. Jesienią w Bytowie Bytovia II wygrała z Czarnymi 1:0.

Dobre nastroje panują w ekipie Aniołów. Beniaminek z Garczegorza wprawdzie ostatnio zremisował z Orlętami Reda 1:1, ale jego gracze są w dobrej dyspozycji. Będą to chcieli potwierdzić w Chojnicach, gdzie zmierzą się z Chojniczanką II. W serii jesiennej Anioły wygrały z chojniczanami 3:1. Gra zacznie się w środę o godz. 17.

W Pszczółkach GSS Potok spotka się z Pomorzem Potęgowo (na zdjęciu w niebieskich strojach). Rywalizacja zacznie się w środę o godz. 18. Po ostatniej porażce w meczu na szczycie z Kaszubią Kościerzyna potęgowianie powinni z siebie wykrzesać energię, by powiększyć swoje konto punktów. Jesienią Potęgowo rozbiło Pszczółki 4:1.

- Łatwo nie będzie. Interesuje nas tylko zwycięstwo - deklaruje Łukasz Stasiak, piłkarz potęgowskiego Pomorza.

Piast Człuchów może dzisiaj cieszyć się z awansu do IV ligi

W 28. kolejce zmagań w słupskiej klasie okręgowej na pierwszy plan wysuwają się derby ziemi człuchowskiej.

Piast Człuchów zmierzy się z przechlewskim zespołem Prime Food Brda, który ostatnio zdeklasował SwePol Link Bruskowo Wielkie aż 7:0. Gra zacznie się o godz. 16 na człuchowskim stadionie Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Szkolnej. W przypadku zwycięstwa Piasta to właśnie podopieczni Zbigniewa Cyzmana będą mogli już przyjmować zasłużone gratulacje za czwartoligowy awans.
Natomiast Pogoń Lębork udaje się do Miastka walczyć o trzy punkty z tamtejszym Startem. Ciekawie, jak potraktują mecz w Damnicy w Gryfie Słupsk.

Interesująco powinno być w pozostałych konfrontacjach 28. kolejki. Oto zestaw par: Koral II Dębnica - Jantar Ustka (godz. 17, na zdjęciu mecz Jantara Ustka), Start Miastko - Pogoń Lębork (godz. 17), KS Damnica - Gryf II Słupsk (godz. 17), Rowokół Smołdzino - Wybrzeże Objazda (godz. 17), Skotawia Dębnica Kaszubska - Drzewiarz Rzeczenica (godz. 17), SwePol Link Bruskowo Wielkie - Diament Trzebielino (godz. 17), Echo Biesowice - Karol Pęplino (godz. 18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza