Mamy połowę pierwszego tygodnia ferii i młodzież z Bytowa upomina się o lodowisko.
- Dwa lata temu było, rok temu też, to dlaczego teraz nie ma lodowiska na stadionie? - pytam 16-letnia Karolina. - Przecież jest śnieg, lekki mróz, co szkodzi, aby wylać jedno boisko wodą? Przynajmniej byłaby jakaś rozrywka. Krzysztof Stępień, który zarządza kompleksem w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Bytowie, nie pozostawia złudzeń.
- Lodowisko będzie, ale tylko pod jednym warunkiem: musi być mróz - mówi Stępień. - My jesteśmy gotowi do wylania wody, na ten cel przygotowaliśmy już jedno boisko. Teraz takie działanie byłoby jednak absolutnie bez sensu. Temperaturę minus pięciu stopni mamy wyłącznie w nocy. Tafla musi mieć grubość około pięciu-siedmiu centymetrów, i o ile lód w nocy by się utrzymał, w dzień wszystko by się nam rozmyło i roztopiło, a nawet gdyby woda zamarzła, to i tak lód byłby kruchy. Czekamy po prostu na zmianę pogody i w zasadzie pretensje możemy mieć tylko do natury.Na razie prognozy pogody nie zapowiadają dużego ochłodzenia. Zarządca kompleksu zaprasza więc młodzież do Nimfy. Tu przygotowano szereg atrakcji i obniżki cen.
Teraz bilet normalny ( godzina pływania na basenie) kosztuje dziewięć złotych, ulgowy siedem złotych, grupowy również siedem złotych, a dziecięcy pięć złotych. Są również promocyjne ceny na sauny i siłownię. Codziennie można przyjść do kompleksu Nimfa i uczestniczyć w różnych zabawach (w godzinach od 10 do 15). W programie znalazły się między innymi zajęcia z instruktorem pływania pod hasłami: "Piraci w sieci" i "Mokre wyścigi".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?