Słupski koszyk regionalny
- To już nie pierwsza nagroda jaka dostałem za moje wina - mówi Ireneusz Grocholski ze Słupska, zwycięzca pierwszej nagrody w konkursie produktów regionalnych. - Nie mam upraw winorośli więc wszystkie wina robię z dzikiej róży. Tak samo robili je moi rodzice.
Wina przygotowywane przez Grocholskiego oraz nalewki wytwarzane przez jego żonę cieszyły się szczególnym wzięciem wśród zwiedzających. Wielu słupszczan próbowało także regionalne wędliny i ciastka. Organizatorzy drugiej edycji konkursu na "Słupski koszyk regionalny" zaskoczeni byli dobrym smakiem produktów i ich profesjonalnym opakowaniem. - Wina produkowane przez państwa Grocholskich są mają ładne etykiety i są tak zrobione , że już teraz mogłyby trafić na rynek - mówi Agata Giejbo, organizatorka konkursu.
Najlepsi z najlepszych
W konkursie wzięło udział 18 producentów artykułów spożywczych z regionu słupskiego. Po degustacji jury wybrało najlepszych i ich produkty.
Pierwsze miejsce zajęli Barbara i Ireneusz Grocholscy ze Słupska za wino z dzikiej róży.
Drugie miejsce przypadło Gospodarstwu Rolnemu Romana Sidorkiewicza z Kołczygłów za sery z koziego mleka.
Trzecie miejsce zajął Zakład Mięsny Romana Kaczmarskiego ze Strzelinka za szynkę regionalną.
Nagroda Dyrektora CKP przypadła Barbarze i Ireneuszowi Grocholskim za nalewki.
Nagroda za najlepsze opakowanie dotarła do firmy Orvita z Bierkowa za słupskie ciasteczka orkiszowe antystresowe.
Za najlepszą nazwę związana z regionem uznano ciastka "Słupskie piwoszki".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
