Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Juwenalia w Słupsku pod znakiem zapytania. Brakuje studentów chętnych do pracy

Krzysztof Piotrkowski
Zeszłoroczne juwenalia w Słupsku.
Zeszłoroczne juwenalia w Słupsku. Fot. Krzysztof Tomasik
Brakuje chętnych do pracy w samorządzie uczelnianym na słupskiej Akademii Pomorskiej. Jeśli w ciągu tygodnia nie zgłoszą się kandydaci do rad wydziałowych i rady uczelnianej, przyszłoroczne juwenalia nie odbędą się.

Dawno minęła kadencja poprzedniego samorządu, a do nowego brakuje chętnych. - Nie możemy nawet zorganizować wyborów - ubolewa Zbigniew Margalski, przewodniczący Rady Uczelnianej Samorządu Studenckiego.

- Do czterech rad (trzech wydziałowych i jednej uczelnianej) potrzeba 19 osób, a kandydatów zgłosiło się 10. Nie pomogła nawet akcja informacyjna, plakaty i ulotki. Brak rady może być dla studentów brzemienny w skutki. Sprawy stypendiów czy zapomóg czekają w kolejce na rozpatrzenie, bo nie ma osób, które spojrzą na to okiem studenckim.

- To my zasiadamy w komisjach stypendialnych, budżetowych, dyscyplinarnych - mówi Margalski. - Mamy głos w przydzielaniu zapomóg, opiniujemy wysokości stypendiów czy wysokości opłat za akademiki. Możemy organizować imprezy. Poza tym samorząd studencki ma charakter wolontariatu, co dobrze wygląda w każdym CV.

Najważniejsza impreza to oczywiście juwenalia, które należy zacząć przygotowywać już teraz.

- Nie ma komu szukać sponsorów, nie ma nawet pomysłów - mówi przewodniczący. - Dostaliśmy już pieniądze na przyszłoroczne Juwenalia, a może się okazać, że nie będziemy w stanie ich wykorzystać.

Zbigniew Margalski nie traci nadziei i wierzy, że studenci się przebudzą.
- Porzućmy ogólny marazm i zobojętnienie na rzecz dobrej, wspólnej zabawy i owocnej działalności - apeluje do kolegów i koleżanek.

- Jeśli ktoś narzeka na stan obecny na naszej uczelni, to przecież może to zmienić. Kolejnym terminem zgłaszania kandydatów do rad uczelnianych jest 25 listopada, wystarczy wysłać mail z danymi na adres: [email protected].

Jeśli znów kandydatów będzie za mało, wtedy samorząd uczelniany będzie wnioskował do senatu uczelni o zmianę ordynacji wyborczej i regulaminu studenckiego.

- To będzie ze szkodą dla samych studentów - nie kryje przewodniczący. - Będą mieli nikły wpływ na to, co dzieje się na ich uczelni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza