Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już niedługo skansen w Klukach odwiedzimy też wirtualnie. Trwają nagrania filmów na podstawie legend, ktore będą częścią wędrówki

Kinga Siwiec
Kinga Siwiec
Skansen w Klukach będzie można odwiedzić też wirtualnie. Trwają prace nad projektem w ramach programu „Kultura w sieci.” W poniedziałek, 7 września, zdjęcia do krótkometrażowych filmów na podstawie legend rozpoczął zespół teatru lalki Tęcza.

Projekt „Kluki z bliska. Wirtualny spacer po muzeum” powinien być gotowy już w październiku. Jest on efektem pozyskania dofinansowania z Narodowego Centrum Kultury w ramach programu „Kultura w sieci” przez Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Regionu Słowińskiego „Kluka” i Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku.

- Cały projekt polega na stworzeniu wirtualnego spaceru po Klukach i okolicy. Chcemy pokazać nie tylko skansen, ale też miejsca, które były ważne dla Słowińców. Dlatego podczas wędrówki odwiedzimy również cmentarz, Boleniec czy Pustynkę – mówi Małgorzata Dubasiewicz, koordynator projektu i etnolog z Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach. - Spacer opatrzony będzie tekstami w języku polskim, angielskim i niemieckim, komentującymi ukazywane miejsca i napotkane obiekty – lektorami będą aktorzy Teatru Lalki Tęcza w Słupsku. Muzykę, oddającą klimat odwiedzanych miejsc skomponował dla nas Maciej Rychły. Bazował on na lokalnych utworach.
7 września rozpoczęły się zdjęcia do filmów na podstawie pomorskich legend. Wybierając się na wirtualny spacer będziemy mogli je odtworzyć wchodząc do odpowiednich lokacji. Stworzą je pracownicy Teatru Lalki Tęcza.

- Na początku prowadzone były rozmowy na temat czytań lektorskich przez naszych aktorów, które będą częścią wirtualnego spaceru, ale skończyło się na tym, że zrealizujemy też filmy krótkometrażowe na podstawie legend -mówi Michał Tramer, dyrektor teatru. - Miały być to małe scenki, ale jak zaczęliśmy czytać i analizować materiały o demonologii pomorskiej, to okazało się, że jest to tak bogata kopalnia, tak cudowny materiał – zwłaszcza dla teatru formy – że musimy wykorzystać w pełni nasz potencjał.

Wspomniane filmy będą to cztery, kilkunastominutowe nagrania, w których wykorzystane zostaną techniki lalkowe, ale nie zabraknie też żywych aktorów.

- Jeżeli mamy postacie baśniowe, jak olbrzymy, jak kraśnięta, to aż prosi się, aby wykorzystać techniki lalkowe – bo to jest nasz ogromny atut – mówi Michał Tramer, dyrektor Tęczy. - Inspiracją dla nas przy tworzeniu koncepcji filmów był serial Jima Hensona „Bajarz.”

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza