Oficjalna strona Czarnych tak przedstawia siły przed meczem:
Goście
Trefl Sopot, prowadzony przez trenera Marcina Klozińskiego aktualnie ma bilans 4-3. To drużyna dobrze zbilansowana. Aż 5 zawodników zdobywa dwucyfrową liczbę punktów. Sopocianie także dobrze rzucają z dystansu – w każdym spotkaniu trafiają prawie 10 takich rzutów przy 38%. Jednak siłą Trefla są zawodnicy podkoszowi. Filip Dylewicz, Nikola Marković i Steve Zack to silny zestaw podkoszowy kreowany przez amerykańskiego rozgrywającego – Brandona Browna (13 pkt, 5 as.)
Ostatnio nasi środowi goście przegrali jednak u siebie z PGE Turowem Zgorzelec, więc zapewne będą chcieli szybko zregenerować się po porażce. Najlepszym strzelcem był wchodzący z ławki Jakub Karolak – 17. Warto dodać, że Trefl ma solidną ławkę rezerwowych co jest ich dodatkowym atutem. Ciekawie zapowiada się starcie rezerwowych - Kuby Karolaka z Drew Brandonem.
Gwiazda zespołu
Filip Dylewicz. Były reprezentant Polski, który ostatnio rozegrał swój 600-ny mecz w Polskiej Lidze Koszykówki rozgrywa bardzo dobry sezon. Mimo, że w poprzednim spotkaniu rzucił tylko 5 punktów, to we wcześniejszych imponował formą i skutecznością. Biorąc pod uwagę to, że „Dylowi” dobrze gra się w słupskiej Gryfii należy na niego uważać. Razem z wszechstronnym Nikolą Markoviciem tworzą bardzo groźny duet ofensywny.
Co u nas?
Jesteśmy po porażce w Szczecinie, gdzie przez 3 kwarty toczyliśmy wyrównany bój z Kingiem. W czwartej odsłonie zabrakło nam jednak sił. Dodatkowo zabrakło Justina Wattsa. Teraz także łatwo nie będzie bo Trefl to wymagający rywal, co pokazał chociażby w Radomiu pewnie pokonując Rosę. Jednak jesteśmy pewni, że przy Waszym gorącym wsparciu będziemy w stanie odnieść zwycięstwo. Liczymy także na ponowne dobre występny naszych kapitanów, Łukasza Seweryna i Mantasa Cesnauskisa, którzy w Szczecinie byli bardzo dobrze dysponowani zza łuku. W sumie trafili 8/13 rzutów dystansowych. Bardzo dużo będzie zależało od naszego lidera – Dominica Artisa.
Zobacz także: Magazyn GP24 Basket po meczu Czarni - Polski Cukier
Kluczowy pojedynek
C.J. Aiken – Nikola Marković.
Mimo, że Serb jest raczej silnym skrzydłowym często swoje minuty gra także na pozycji centra, gdzie czekać będzie na niego nasz fruwający Aiken. Obaj potrafią zagrać bardzo efektownie. Pojedynek wszechstronnego i wyszkolonego technicznie Markovicia ze skocznym Amerykaninem powinien być jedną z ozdób meczu.
Skład rywali
Brandon Brown / Łukasz Kolenda
Piotr Śmigielski / Jakub Karolak / Sebastan Walda
Michał Kolenda / Artur Mielczarek
Nikola Marković / Filip Dylewicz / Maciej Żmudzki
Steve Zack / Marcin Stefański / Jakub Motylewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?