Już po raz dwunasty Instytut Matematyki Akademii Pomorskiej w Słupsku wspólnie z I Liceum Ogólnokształcącym przeprowadziły Ligę Matematyczną im. Zdzisława Matuskiego dla najzdolniejszych matematycznie uczniów regionu słupskiego. Są to zawody trzyetapowe dla uczniów wszystkich poziomów edukacji szkolnej: szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Twórcom Ligi od lat przyświeca ten sam cel: zarazić matematyczną pasją jak najwięcej utalentowanej młodzieży, pokazać przyjemności rozwiązywania logicznych łamigłówek oraz radości samodzielnego rozwikłania problemów matematycznych.
Konkurs cieszy się coraz większą popularnością. Uczestniczą w nim nie tylko uczniowie z regionu słupskiego, ale już z całego województwa pomorskiego. W szranki tej intelektualnej rywalizacji na najciekawsze rozwiązanie i najbardziej logiczne rozumowanie stanęło w tym roku 570 uczniów: 384 ze szkoły podstawowej, 161 z gimnazjum oraz 25 ze szkoły ponadgimnazjalnej. Do finału dostały się 152 osoby : 80 uczniów podstawówek, 55 gimnazjalistów oraz 18 licealistów.
Przez trzy kolejne miesiące (październik, listopad, grudzień) uczniowie rozwiązywali zestawy pięciu problemów matematycznych. Mogli korzystać z pomocy nauczycieli, rodziców i kolegów, bądź też poszukać wskazówek w podręcznikach. Prace sprawdzone zostały przez Komisję Konkursową, a najlepsi uczniowie zaproszeni zostali na półfinał, który odbył się 7 lutego br. w I Liceum Ogólnokształcącym. Wzięło w nim udział 315 dzieci.
W marcu, po eliminacjach i półfinale Komisja Konkursowa przeprowadziła warsztaty dla uczniów i nauczycieli, w czasie których można było porównać swoje rozwiązania z proponowanymi przez organizatorów, pozbyć się wątpliwości, podyskutować, zaprzyjaźnić się z kolegami.
Wszyscy finaliści wczoraj dostali dyplomy, a laureaci nagrody ufundowane przez sponsorów. Osiem osób z grupy licealistów wróciło do domu z indeksami Akademii Pomorskiej w Słupsku . Mogą tam studiować matematykę.
- Nie wiem, czy skorzystam z tego indeksu. Mam ochotę na ciekawsze studia - powiedział nam Kacper Szyca, który uważa, że zadania finałowe nie były trudne. Głównie dlatego, że lubi matematykę, poświęca jej sporo czasu i rozwiązywanie zadań już nie jest dla niego trudne. Jest jednak wdzięczny swojemu nauczycielowi Lechowi Dąbrowskiemu, bo dzięki dodatkowym zajęciom z nim poznał wiele ciekawych do rozwiązania problemów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?