Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kamera zarejestrowała moment, w którym 49-latek wpadł do fontanny w Miastku. I utopił się (ZDJĘCIA)

Andrzej Gurba
Andrzej Gurba
Do tragicznego wypadku doszło 24 września br. Utopił się 49-letni mężczyzna.
Do tragicznego wypadku doszło 24 września br. Utopił się 49-letni mężczyzna. Andrzej Gurba
Wracamy do tragicznego zdarzenia, do którego doszło 24 września br. w Miastku. Wtedy około południa w parkowej fontannie znaleziono ciało 49-letniego mężczyzny.

W miasteckim parku jest monitoring.

– Kamera zarejestrowała moment, w którym mężczyzna przechyla się i wpada do fontanny – ujawnia Oskar Krzyżanowski, zastępca prokuratora rejonowego w Miastku. Na nagraniu nie widać, aby przy fontannie znajdowały się inne osoby.

Jak wcześniej informowaliśmy, a teraz potwierdza to prokuratura, 49-latek wcześniej pił alkohol z dwoma innymi mężczyznami. – Personalia tych mężczyzn są ustalone. Zostaną oni przesłuchani – oznajmia prokurator Oskar Krzyżanowski. Dodajmy, że z naszych informacji wynika, że ci mężczyźni widzieli wypadek i przestraszeni mieli oddalić się z miejsca zdarzenia.

Prokuratura czeka na wyniki sekcji zwłok

Miastecka prokuratura czeka na wyniki sekcji zwłok. Sprawa badana jest pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci człowieka.

Przypomnijmy, że pływające w fontannie ciało zauważył przypadkowy przechodzień. Mężczyznę reanimowano, ale nic to nie dało. W momencie zdarzenia woda w fontannie miała metr głębokości. Po wypadku spuszczono ją.

Do tragicznego wypadku doszło 24 września br. Utopił się 49-letni mężczyzna.

Kamera zarejestrowała moment, w którym 49-latek wpadł do fon...

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza